Też podzielę się moimi spostrzeżeniami w kwestii zawieszenia i apeluję o merytoryczne odpowiedzi: auto oczywiscie jak najbardziej do jazdy, nie tylko do patrzenia. Należy unikać wysokich krawężników (gdy miałem pandę rownież unikałem ich) i najlepiej zawsze parkować tyłem (tył wydaje sie być wyższy i zawsze jak oponki dotkną krawężnika to auto sie nie zawiesi na przednim zderzaku, również wygodniej później wyjechać). Posiadam garaż oraz działkę z dojazdem po nieutwardzonej drodze, a do działki nawet musze jechać przez las i nie mam kłopotu z przejechaniem. Oczywiście jadę powoli. Ja polecam to auto, przyjemnie sie jeździ. To moje pierwsze auto z rodziny alfa romeo i wczesniej nigdy nie byłem zapalonym alfaholikiem