Odpala na strzał i chwilkę później gaśnie

[bede991]

Witam wszystkich forumowiczów, z góry informuje, że jestem nowym posiadaczem Alfy, i nową osobą na forum. Wiem, że wątek się kilka razy powtarzał, ale nie znalazłem żadnych konkretów. Dzisiaj rano miałem problem z moją alfą, temperatura w nocy około -2 stopnie, rano odpalałem auto i odpaliło na strzał jak zawsze, jednak po kilkunastu sekundach, gdy paliłem papierosa na zewnątrz, alfa straciła obroty i subtelnie zgasła. Ponowne odpalenie odbyło się podobnie, na strzał, chwila czasu i zgasło, za 3cim razem ruszyłem i przejechałem z 5m, zgasło. Za 4 razem udało mi się już ruszyć i odjechać, wystąpiły może z 2-3 szarpnięcia i wszystko wróciło do normy. Godzinkę później gdy auto stało na parkingu jakiś czas, znowu odpaliłem i problem się nie pojawił. Wczoraj wymieniałem świece i olej. Żadna kontrolka się nie pali, podczas jazdy nie odczuwam żadnej różnicy, brak szarpnięć, system star stop działa, system DNA bez zarzutów, cała jazda bez zarzutów, tylko zmartwił mnie ten poranek. Dobrzy ludzie proszę o jakieś pomocne rady, a może ktoś jest z okolic piaseczna lub warszawy i zechciałby zajrzeć do wnętrzności??

Moja bordowa strzała to: Alfa Romeo Mito 1.4 MA Distinctive 105HP/77kW 2010rok.

Z góry dziękuje i pozdrawiam serdecznie.

[tx555]

Nie pal przy niej to nie będzie protestować a na poważnie to błędy trzeba zczytać, mimo że check się nie świeci to jakieś błędy pewnie będą zapisane , bez tego to można tylko wróżyć

p.s. procedura "wymiana oleju" wykonana w ECU? Pewnie nie ma to związku z problemem ale jeśli ktoś tylko wymienił olej to pewnie tego nie zrobił wiec to kolejna rzecz do podłączenia pod komp

[DmX]

Pewnie aktywator uszkodzony.

Zimno się zrobiło olej gęsty to i aktywator się przywiesił.

[tx555]

wątpię , chodził by mu najwyżej na 3 gary a nie całkiem gasnął

[Piotriix]

Spokojnie .
Poczekaj aż się będzie to powtarzać a na razie to nagrzej dobrze silnik i olej i daj sterownikowi zrobić adaptację po wymianie oleju.

Potem pożyjemy zobaczymy.

[bede991]

Ten aktywator to mnie niepokoi, bo z tego co się orientuję to nie tania sprawa, dzisiaj auto stało jakoś 8 godzin i odpalił się bez problemu wszystko git, choć przy odpalaniu czuje zapach benzyny, nie wiem czy to normalne, bo nigdy nie miałem benzyny. Zobaczę jak pójdzie rano bo z tego co wiem ma być znowu ujemna temperatura.

Wysłane z mojego MHA-L09 przy użyciu Tapatalka

[Lone Wolf]

A jaki masz przebieg?

[tx555]

Pochwal się jeszcze jakie świeczki załadowałeś?

[bede991]

142500 mam przebieg, a jeżeli chodzi o świece to jak się nie mylę ngk, ale to muszę zajrzeć w kosztorys a będę miał jutro, bo jeżeli o mnie chodzi to straszny ze mnie laik w samochodach i musze zawsze komuś oddawać :/

Wysłane z mojego MHA-L09 przy użyciu Tapatalka

[luntain]

Mozesz w tej klejnosci sie pobawic: przeczyscic przepustnice, przeplywomierz i boost sensor. Trzeba zamowic specjalne preparaty, wiec troche klopotu z tym. Stawialbym na przepustnice. Nawet jezeli to nie pomoze, to jest spora szansa, ze te elementy byly przybrudzone i polepszy sie jakosc dzialania silnika.