Klamka nie otwiera zamka, rozebrałem boczek, wsunąłem aparat (bardzo mało miejsca) zrobiłem kilka fotek i zauważyłem, że końcówka linki do zamka, zakończona metalowym trzpieniem, chyba wypadła z jakiegoś zaczepu, luźno odstaje, na zdjęciu (i przy sprawdzaniu paluchem) stwierdziłem, że pancerz linki jest osadzony w zaczepie. Mechanizm klamki działa, nie zauważyłem, żeby coś było pęknięte, złamane. Czy istnieje jakaś możliwość, założenia tej końcówki linki do mechanizmu klamki, czy trzeba zdemontować klamkę, a jeśli tak to jak to zrobić, i czy konieczny przy tym jest demontaż szyby.