Witam!
Jakiś czas temu zapaliła mi się lampka check enegine. Udałem się do mechanika sprawdzić na komputerze o co chodzi? Pokazało błąd sondy lambda, ale wszystkie wskaźniki były w normie. Mechanik oczywiście skasował błąd i kazał jeździć. Powiedział, że przyczyn może być wiele, np. złej jakości paliwo, dziura lub po prostu użytkowanie w mieście czytaj korki. Po 24h użytkowania lampka ponownie się zapaliła. Z autem nic się nie dzieje. Moc w normie, temperatura silnika również. Jedyne co nie działa to system DNA. Oczywiście cena oryginalnej sondy jest bardzo wysoka więc sprawdziłem zamienniki. Mechanik poleca wyłącznie zamiennik Boscha chociaż uprzedza, że sonda też może wariować... Co możecie mi doradzić? Pzdr Paweł