Jak w tytule. Pierdółka, ale zawsze coś. Podobno dość typowa usterka.
Auto oznajmia, że ktoś siedzi na siedzeniu obok i ma zapięte pasy
Prawdopodobnie to zwarcie w kablach pod siedzeniami. Czy ktoś wie w jaki sposób można spróbować naprawić samemu? (nie umiem ściągnąć tej plastikowej osłony, gdzie wchodzą kable). Ew. ile kosztuje naprawa tego błędu i gdzie pytać o takich fachmenów (Kraków i okolice)?
Auto po gwarancji.