Oświetlenie tablicy rejestracyjnej - wymiana

[tx555]

Na przykład taki, że u mnie oba boczne kierunki wysypały się po 3 latach i kosztowało mnie to 200 zł, podczas gdy żarówki kierunkowskazów przednich i tylnych działają nadal, a kosztują pewnie 1,30 zł sztuka...

ale przecież nagaminnie nie padają, nie słyszałem żeby komuś jeszcze padły poza Tobą - na tyle tysięcy sprzedanych aut.... , przypadek jednostkowy i tyle . Trzeba iśc z postępem , powiedzmy sobie wprost tradycyjne żarówki to przeżytek

[radosuaf]

Jedyną znaczącą zaletą LEDów, jaką widać w tym przypadku, jest rozmiar (co najwyraźniej skłoniło projektantów do użycia LEDów w bocznych kierunkowskazach, ale w przednich i tylnych już nie), bo chyba nie chodzi o pobór mocy mniejszy o 4W (przez ile sekund dziennie?) czy barwę światła (ostatecznie i tak jest pomarańczowe)?
O ile ciężko polemizować z użyciem ksenonów w światłach drogowych czy mijania, to akurat konieczności użycia ledów w innych przypadkach niż zrobienie smukłego kierunkowskazu czy wywijasów na tylnych lampach nie dostrzegam.

[dobryalf]

LED są trwalsze, to znaczy że ASO by miało mniej do roboty.

[radosuaf]

Od kiedy wymiana żarówek jest sprawą dla ASO? Ostatnio padła mi żarówka w światłach mijania w P307 - razem z kupnem żarówek H7 i umyciem rąk po robocie wymiana obu zajęła mi 15 minut, bo się trochę guzdrałem...

[dobryalf]

Od kiedy wymiana żarówek jest sprawą dla ASO? Ostatnio padła mi żarówka w światłach mijania w P307 - razem z kupnem żarówek H7 i umyciem rąk po robocie wymiana obu zajęła mi 15 minut, bo się trochę guzdrałem...

Ano jest to fajna robota dla ASO, zapytaj jak często . zresztą nie wszyscy mają smykałkę do roboty przy aucie. Ja mam i jak wymieniam żarówkę to nawet 1 godzinę, bo przy okazji to i tamto obejrzeć trzeba i poprawić.

Co do żarówek i LED - koledzy stosujcie tylko te ze znakiem CE. A najlepiej te ze specyfikacji autka, bo ubezpieczyciel może wyciąć piękny numer.

[radosuaf]

Co oznacza, że żadnej żarówki zewnętrznej nie można na LED wymienić ☺.

[dobryalf]

Zewnętrzne żarówki są związane z homologacją auta, ja nie wymieniam na LED.

[tx555]

O ile ciężko polemizować z użyciem ksenonów w światłach drogowych czy mijania, to akurat konieczności użycia ledów w innych przypadkach niż zrobienie smukłego kierunkowskazu czy wywijasów na tylnych lampach nie dostrzegam.

polemizować - hmmm.... no na temat zarówki na pewno nie ma sensu bo ilość jej wad już chyba większości osób jest znana. Mamy XXI wiek- są inne nowoczesne żródła światła i trzeba iść do przodu , każdy szanujący się producent samochodów (i w zasadzie nie tylko samochodów bo dotyczy to wielu innych dziedzin) odchodzi od tego leciwego i już ponad 130-letniego wynalazku zwanego żarówką. W chwili obecnej żarówka włóknowa ma tylko jedną przewagę- jest tania i na tym jej zalety się kończą.

[radosuaf]

Jest, jak widać w niektórych przypadkach, bardziej żywotna ( ), jej światło jest mniej męczące dla oczu (co akurat w przypadku oświetlenia samochodowego nie jest ważne, ale już w biurze albo w domu - owszem), wydziela ciepło, co jest np. plusem przy lampach przednich (nie trzeba skrobać, a skrobanie plastikowych kloszy to sport z gatunku ekstremalnych), dodatkowo łatwiej trafić światłem w ogniskową soczewki - nie na darmo LEDy nadal nie mają norm ECE.

[tx555]

power led też wydziela ciepło nie da sie inaczej choć oczywiście straty są dużo mniejsze co jest akurat zaletą. To ciepło żarówki ma taki "pozytywny" skutek że po czasie odbłysniki się wypalają i reflektor ma wydajność świeczki . Pozatym na nagrzanym reflektorze błoto w moment zasycha i jeśli nie mamy sprysków to za chwile g..... widać na drodze. LED ma między innymi tą zaletę że można bardzo precyzyjnie kierować strumieniem jego światła. Zwróć uwagę że ledy w swiatłach głównych aut z górnej półki w wielu przypadkach (jeśli nie wszystkie) świecą bezpośrednio na drogę- bez potrzeby odbłysników , soczewek itd.Prostsza budowa reflektora więc mniej elementów też i do zakurzenia po czasie . Co do drapania to myslę że kwestią czasu jest wpowadzenie podgrzewania reflektorów -lusterka się grzeją , szyby czołowe, to czemu by i przednie lampy nie mogły razem z nimi . Ileż tego drapania mamy w roku. Swoją drogą ja nie drapie , jak już to psikam odmrażaczem rano i śmigam na dziennych

nie na darmo LEDy nadal nie mają norm ECE.

jakie ledy nie mają?? Jeśli fabryczne to muszą miec inaczej by auto nie przeszło homologacji

Co do zmęczenia wzroku to kwestia gustu. Jednego zmęczy światło białe a innego zółte . Można sobie dobrać temperaturę swiatła wg własnych preferencji i upodobań także w zastosowaniu domowo-biurowym -obecnie to nie jest problem