No ale tak rozumując, jakby Ci dali zastępczą Giulię Veloce, za 200 000 zł po rabatach, to czy będziesz płacić za nią większą ratę?
Co do klasy auta, no to sorry. Julka Veloce za 120, to ta sama Julka co 170 KM na "wypasie" za 100. Spoko, inny silnik, inne fotele, ale to zasadniczo koniec różnic. Więc nie przesadzajmy z tą innością Veloce. W sensie, fajnie, większy silnik, ale to tyle w zasadzie. To normalne, że model ma rozpiętość cenową w granicach 2:1, są wersje za 65 i wersje za 130. Ale to nadal ten sam model. I powiem Ci więcej, to samo mogłoby się wydarzyć w Julce 120 KM (oczywiście, inny silnik, ale czujnik spalania stukowego jest). I to wcale nie zmniejszałoby skali problemu.
A to, że sprzedający opowiada bajki o wyjątkowości każdej Alfy... Czy to Twoja pierwsza Alfa?
Każda Alfa jest wyjątkowa, ma swoje wyjątkowe usterki.
Oczywiście problemem jest brak kompetencji ASO, ale pamiętaj, że oni zastępcze samochody kupują na własną rękę. Więc wolą kupić tańszy, niż droższy