Obawiam się, że tak to wygląda w wielu miejscach w Polsce, nie tylko w branży samochodowej. U nas jeszcze nie ma wyrobionej kultury handlu. Dobrym przykładem jest próba reklamacji np. butów w CCC w porównaniu do reklamacji na Zalando (niemiecka firma). Jakość obsługi jest diametralnie różna.
A jak w fiacie nawet im się sprzedać nie chce to co dopiero później