Napisał
karol_mito
Konie mechaniczne, a ich przebieg to są 2 różne światy. Wersja 135 jakoś tam jedzie, rewelacji nie ma. Po przełączeniu na dynamic czuć jakby coś auto trzymało jak da się ognia. Z początku overboost, a potem... Jak auto bezturbawki. Jak chcesz iść w turbo to lepiej iść od razu w wersję 170. Chyba, że chcesz mieć coś pośredniego, w serii auto za dużo nie pali. W wersji 135 jak jechałem w trasie cały czas w okolicach 200 razem z hamowaniem do 90 i znowu ogień to zawsze wychodziło mi 9,9l na 100. Jak jedziesz standardowo jak wszyscy w przedziale około 150 to wychodzi około 7,5l. Z kolei jak jedziesz dużo wolniej w okolicach 120 czy 100 to nie ma za dużej różnicy. Wersja 135 ma maksymalne doładowanie na poziomie 0,8bara. Ale tylko w wąskim przedziale obrotów, potem doładowanie spada.
Reasumując
Silnik bez turbo
Ja bym brał ten MultiAir
Silnik z turbo
wersja 170km ewentualnie jak stan jest dobry to 135, jak będzie mało to możesz zmienić turbo na gt14
Co do spalania silników turbo.
Ja obecnie mam około 175km na GT14, w serii miałem 135km. Obecnie cały czas mam spalanie po mieście przy normalnej jeździe 8,5l.
Może mam takie niskie spalanie bo nigdy nie pałuje zimnego silnika. Moc używam kiedy potrzebuje. Auto jest super elastyczne.