Otóż
już od dłuższego czasu zabieram się za kupno samochodowej ładowarki USB, ale ciągle coś mi wypadało.
I dopiero dziś wpadłem na jakże genialny patent, że przecież ja już mam gniazdo USB w samochodzie.
Więc podłączyłem swoim kabelkiem do fona telefon i odkryłem, że:
-wreszcie mam teraz ładowarkę do telefonu
-ustawiając telefon w tryb dyskowy, B&M czyta muzykę, więc możemy słuchać tego co mamy na telefonie, korzystająć z funkcji odtwarzacza B&M a telefon dalej działa i można rozmawiać przez Bluetooth
Takie proste, a dopiero dziś na to wpadłem
żeby nie było to zadziałało to z telefonem androidowym
Choć pewnie z telefonami na "i" biorąc swój kabelek do kompa tak samo się podłączy, więc nie potrzeba tego specjalnego adaptera.
PS. ta wskazówka sądzę, że sprawdzi sienie tylko w przypadku Julki ale też i MiTo