Strona 18 z 24 PierwszyPierwszy ... 89101112131415161718192021222324 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 171 do 180 z 235

Temat: Polecane(niepolecane) komisy, handlarze, sprzedawcy opinie o sprzedajacych.

  1. #171
    Użytkownik Maniak resoraków
    Dołączył
    08 2009
    Mieszka w
    Warszawa
    Auto
    Peugeot 407SW, EW10A
    Postów
    657

    Domyślnie

    Cytat Napisał LukaszSi Zobacz post
    Dzień dobry,
    z przykrością muszę podzielić się z Wami moim rozczarowaniem po wizycie u jakże chwalonego tutaj alfafun.pl czyli Kubicze. Po kilku rozmowach telefonicznych i przeczytaniu w zasadzie samych pozytywnych opinii tutaj i w innych miejscach postanowiłem wybrać się na wycieczkę z Pomorza do Wrocławia po kupno mojej wymarzonej Alfy (tej z bananowymi skórami na ich stronie o VIN ZAR93900007127768). W treści oferty jak i przez telefon byłem zapewniany, że auto jest 100% bezwypadkowe. Miała być lakierowana tylko maska silnika, później okazało się, że wymieniana i lakierowana bo poprzednia zardzewiała. Wyjmując czujnik do pomiaru lakieru kolejny raz zapewniono mnie, że lakier jest 100 % oryginalny. Pierwsze przyłożenie do tylnego lewego błotnika pokazał ponad 200, na rancie już ponad 400. Przednie błotniki też malowane, a gdy na masce zabrakło podziałki, Pan przyznał, że oprócz wymiany i malowania, była jeszcze naprawiana. Nieoryginalna szyba przednia w połączeniu z malowaniem przodu działa na wyobraźnie i tłumaczenie, że była wymieniana od kamienia jakoś do mnie nie trafiło. Może i od kamienia ale jakoś początkowe zaufanie spadło do zera. Z pozytywów to niski przebieg auta był raczej oryginalny bo opony były również z 2007 roku, a felgi mają dużo więcej purchli niż szprych. Na koniec poinformowałem sprzedającego, że ten egzemplarz miał w Niemczech szkodę w 2009 roku i kosztorys na 16.000 euro (nie wiem co było uszkodzone bo ujawniłem tylko pierwszą stronę kosztorysu). Mam nadzieję, że to był tylko wypadek przy pracy panów z alfafun.pl i zmienią treść oferty, żeby inni nie robili na darmo przelotów do Wrocławia.

    Kolejną ich Alfę obejrzałem z ciekawości ale z powodu poprzedniej wpadki nie pochylałem się nad nią dokładnie, malowany był tylko przedni błotnik i drzwi o czym dowiedziałem się przed sprawdzeniem. Nie znalazłem tam takich niezgodności jak przy poprzedniej ale i tak radziłbym dokładnie ją sprawdzić zanim ją kupicie.

    Pozostaje mi powiedzieć, szkoda… ale Wrocław okazał się bardzo ładny i to jest pozytyw mojej wycieczki
    Typowe podejście rycerza miernika. Samochód już 11 letni więc ma prawo być coś malowane, szpachlowane. Powiem więcej w 11 letnim egzemplarzu szyba też ma prawo być wymieniana bo przecież to auto jeździło, nie stało w szopie. Jak się jeździ to i o przycierkę nie trudno i kamień w szybę jebnie i trzeba wymienić. Idąc dalej kupujesz alfę, to że 11 letnia alfa ma coś wymieniane z powodu korozji to przecież normalne bo te auta rdzewieją heeeeloooołłł?? No i na koniec szkoda za 16 tyś euro. Kupiłeś sobie pewnie jakiś raporcik z autodna czy innej strony i fajnie, z tym że wypadałoby po zakupie jeszcze przemyśleć sprawę. To są Niemcy, tam każde malowanie, cokolwiek kosztuje pieniądze. Tym bardziej dwuletniego samochodu na gwarancji. Gdyby było to coś poważnego, samochód dostałby całkę i przyjechał do naszego kraju i był sprzedawany jako dwuletnia "perełka" "jedyna taka".
    Reasumując klasycznie... Znalazłeś standardowe mankamenty starego samochodu a myślisz że ktoś robi Cię w wała i oferuje kupę gruzu.
    Dodam że nie znam ani kubicze, ani nie widziałem tego samochodu, ale jak czyta się takie pierdoły to jedyna myśl która przychodzi na myśl jest taka że do używania miernika i internetu powinno być jakieś specjalne pozwolenie.

    Otworzyłem sobie teraz to ogłoszenie. Auto z przebiegiem 130 tyś za 20 tyś zł i taki cyrk z kupnem. Ja rozumiem paro letnie auto za 50 tyś zł i filozofować ale przy starym aucie za niewielkie pieniądze z prawdopodobnie ORYGINALNYM śmiesznie niskim przebiegiem? Brać z pocałowaniem ręki.

  2. #172
    Użytkownik Świeżak Avatar kriso221
    Dołączył
    06 2018
    Auto
    Alfa 156 2.0.JTS 16v PB 155km
    Postów
    184

    Domyślnie

    Ludzie sa dziwni i zyja marzeniami. Ja sprzedawalem kiedys auto 18 letnie za UWAGA 1500 zl (niebyl pordzewialy) pierwszy kupiec przyjechal i dopatrzyl sie ze gdzies byl szpachlowany i mowi ze jest zawiedziony bo myslal ze niebity mi rece opadly. Drugi przyjechal silnik suchutki ma moc (oleju niebral) niepognity kupil podziekowal i pojechal. kiedys jak znajomy wypytywal sie chandlarza to mu powiedzil tak : pan zle trafil pan chce auto nowe z salonu.

  3. #173
    Użytkownik Maniak resoraków
    Dołączył
    08 2009
    Mieszka w
    Warszawa
    Auto
    Peugeot 407SW, EW10A
    Postów
    657

    Domyślnie

    Bo tak to wygląda. Ludzie dysponując niewielkimi pieniędzmi oczekują auta w stanie salonowym. Alfiści to dosyć specyficzna grupa, jak sprzedawałem 166 to też mi się ufoludki zdarzały. Najlepszy był koleś który obszedł auto dookoła otworzył drzwi kierowcy i zobaczywszy rysę na skórze wielkości 10 cm (rysa wiadomo od spodni zahaczone) podziękował bez odpalania auta (10 letnie auto). 100 km w jedną stronę jechał i taki cyrk. Z tego co wiem klienci na audi są jeszcze gorsi. Jak sprzedawałem passata to pierwszy oglądający stwierdził że samochód jest cały do malowania ponieważ posiada odpryski od kamieni. 18 letni samochód posiada odpryski od kamieni i trzeba go malować. Więc grzecznie podziękowałem panu, na drugi dzień przyjechał koleś kumaty, mechanik. Posprawdzał co było do posprawdzania i bez targowania wziął auto.

  4. #174
    Użytkownik Świeżak Avatar kriso221
    Dołączył
    06 2018
    Auto
    Alfa 156 2.0.JTS 16v PB 155km
    Postów
    184

    Domyślnie

    mam w rodzinie lakiernika i blacharza wiem jak sie robi auto pod sprzedarz. nowsze samochody po porzadnych dzwonach sa jak z salonu a rysuje sie np. troszke zderzak ze mial przygode parkingowo , a przyslowiowy czesiek skupia sie na tym zderzaku i mysli ze niemiec sie pozbyl bo mu sie znudzil. Niemiec niekupuje JTD zeby stal w garazu wiekszosc aut ponad 10 letnich trafi na granice z ponat 400000 tysiecznym przebiegiem ,a srodek zeby handlarz nieprowadzil na pranie tapicerek to gorzej niz w oborze.

  5. #175
    Użytkownik Jestem NOWY - nie krzyczcie!
    Dołączył
    08 2018
    Auto
    Alfa Romeo 159
    Postów
    2

    Domyślnie

    Widzę, że nie wszyscy czytają ze zrozumieniem, także wyjaśnię o co mi chodziło. Nie oczekuję od 11 letniego auta, że będzie wyglądało jak z salonu, tak jak wiem, że wszystko co sprowadzone ma jakiś szkopuł i złą historię tylko oczekuję tej informacji od sprzedającego. Napisałem wcześniejszy post bo jako "rycerz miernika" nie lubię być kłamany w żywe oczy. Jakbym wiedział, że w aucie były malowane te elementy to albo odpuściłbym wycieczkę albo przyjechałbym z innym nastawieniem i na pewno bym wtedy tutaj nic nie pisał.
    O szkodzie w Niemczech wiedziałem przed przyjazdem i jakoś nie zrobiła na mnie wielkiego wrażenia. Ale skoro już była i auto ma malowane i szpachlowane elementy to nie można pisać, że auto jest 100% bezwypadkowe i mówić, że ma 100% fabryczny lakier. Chyba, że lubicie i chcecie być oszukiwani to powstaje pytanie, po co jest prowadzony ten temat?

  6. #176
    Użytkownik Świeżak Avatar kriso221
    Dołączył
    06 2018
    Auto
    Alfa 156 2.0.JTS 16v PB 155km
    Postów
    184

    Domyślnie

    Jak by pisal i mowil prawde to niewiele by sprzedal. Raczej ten sie oszukuje ktory mysli ze handlarz prawde mu powiedzial.
    porzadni lakiernicy teraz nie szpachluja elementow tyklo wymieniaja na nowe i tylko maluja i miernik niewiele powie bo ma jakas tolerancje.Bez urazy poprostu wyrazam swoja opinie na temat handlarzy

  7. #177
    Użytkownik Maniak resoraków
    Dołączył
    08 2009
    Mieszka w
    Warszawa
    Auto
    Peugeot 407SW, EW10A
    Postów
    657

    Domyślnie

    Ja nikogo nie bronię, ale może nie sprawdził dokładnie bo jeśli się zna to widział że nie było nic poważnie robione. Kurde 400 mikronów to jest NIC. Całe auto mogło by mieć 400 mikronów i to oznaczałoby tyle że zostało drugi raz pomalowane po jakiś przycierkach i tyle. Zresztą tak zapewne było. Dokładnie jak napisał krsio221 teraz się wymienia całe części poszycia bo nikomu nie chce się kombinować ze szpachlowaniem. A prawda jest taka że jak lakiernik będzie miał za zadanie zrobić auto "pod rycerzy" to możesz mieć sprzęt za 500 zł ale bez profesjonalnej wiedzy stwierdzisz że auto nie ruszane. Dlatego też śmieszy mnie skreślanie samochodu na podstawie paru malowanych elementów SZCZEGÓLNIE że wóz miał mega niski przebieg. Ja rozumiem że rozmowa ze sprzedającym mijała się z prawdą, ale w tym momencie nie odwracam się na pięcie tylko pytam DLACZEGO nie przekazał mi wszystkich informacji wiedząc że mam długą drogę do pokonania. No ale ludzie są różni każdy robi jak uważa.

  8. #178
    WinnieThePooh
    Gość

    Domyślnie

    [MENTION=79865]LukaszSi[/MENTION] ta alfa już na zdjęciach widać że miała jakąś przygodę z przodu (mega słabo spasowana maska do reszty auta itd.).
    Do całej reszty - macie normalnie jakiś syndrom sztokholmski. Ludzie w Polsce już tak się przyzwyczaili do kręconych liczników i 100% "bezwypadkowych" aut, że to już nawet ich nie razi, ale jeszcze bronią sprzedającego.

    Na przyszłość, Łukasz, nie pytaj sprzedającego (nawet jak pisze że jest 100% bezwypadkowe), czy auto jest bezwypadkowe. Zapytaj, które elementy są malowane, czy szyby są oryginalne. I z tego wyciągaj sam ewentualne wnioski. Nie wiem jak rozmowa przebiegała, ale miałem przyjemność oglądać jakiś miesiąc temu u nich srebrną 159 ad.2008 dla znajomego i niczego nie ukrywali. Jakbyś chciał więcej info o tej sztuce mogę podesłać na priv, bo auto było moim zdaniem warte zakupu (kolega tego samego dnia pojechał oglądać inną i tamtą zakupił).

  9. #179
    klekot ™ gorol Quadrifoglio Verde Avatar bocian
    Dołączył
    04 2009
    Mieszka w
    SD ( Dąbrowa Górn. )
    Auto
    156 1.6 TS , GT 1.9 JTD ,159 SW Ti 2.0 jtdm , Volvo 4.4 V8 , Jeep GC WK2 5.7 Hemi
    Postów
    14,782

    Domyślnie

    Cytat Napisał kriso221 Zobacz post
    Jak by pisal i mowil prawde to niewiele by sprzedal.
    czyli mozna pisac pierdy i kłamać i wszystko ok ?

    dziwne podejście

    co do kolegi oglądającego - doskonale rozumiem
    co innego słyszeć ( do tego od polecanego na forum ) sprzedawcy , że wszystko ok i lakier fabryka
    a co innego zmierzyć i dowiedzieć sie po tym fakcie , że jednak coś było
    owszem - nastoletnie autko może miec wady - ale kłamstwo pozostaje kłamstwem i koniec

    - - - Updated - - -

    a tematu by nie było gdyby wszystko było jasne i powiedziane zgodnie z prawdą juz przed oględzinami ...








  10. #180
    Użytkownik Świeżak Avatar kriso221
    Dołączył
    06 2018
    Auto
    Alfa 156 2.0.JTS 16v PB 155km
    Postów
    184

    Domyślnie

    Cytat Napisał kriso221 Zobacz post
    Jak by pisal i mowil prawde to niewiele by sprzedal.
    A jak inaczej wytlumaczyc ich klamstwa ?
    Takie maja podejscie do kupujacych .Niemowie ze tak mozna,ale tak robia i to nagminnie.

Podobne wątki

  1. komisy, handlarze znacie jakieś godne uwagi
    Utworzone przez siwybialy w dziale Pomorskie
    Odpowiedzi: 14
    Ostatni post / autor: 12-07-2015, 06:42
  2. Handlarze Olkusz, opinie? Alfa Romeo GT
    Utworzone przez extremer206 w dziale Kupić - nie kupić? Auta z ogłoszeń
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 25-10-2012, 09:54
  3. Jaki rozrząd kupić-polecane/niepolecane
    Utworzone przez bella w dziale 166
    Odpowiedzi: 12
    Ostatni post / autor: 11-02-2011, 14:37

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory