Witam mam spory dylemat otóżchodzi o to czy warto kupić alfe 166 2.0 benz-gaz z uszkodzoną usczelką pod głowicą. Byłem wczoraj oglądać i powiem szczerze że autko bardzo mi sie spodobało. Włascicielka pokazała wszystkie faktury dotyczące napraw i wymian częsci. Ogólnie auto naprawde zadbane i godne uwagi ale ta uszczelka...Doradzicie coś? Licze sie z kosztem naprawy ok. 1000 zł czy sie zmieszcze w tym budrzecie??. Dodam że auto pewnie uchandlowałbym za 3000-3200..