Dzięki za odpowiedź A wydawało mi się, że 20k za ten rocznik i serwisowanie do końca (nowy aku wsadzony już po podjęciu decyzji o sprzedaży, zero kombinacji he he) jednak powinno wpłynąć na to że chętny się znajdzie no i silnik który problemów raczej nie stwarza
Gdybym nie kupił rok wcześniej autka to pewnie wziąłbym tą Alfę he he
Pozdrawiam
Witam.
Od kilku dni wertuję Wasze forum, czytam o silnikach i usterkach, fajnie że są wątki które porządkują i pozwalają ogarnąć całą sytuację i zamieszanie z chęcią nabycia Alfy przez nowych- przyszłych posiadaczy.
Jak wspomniałem chcę kupić 159, obecnie jeżdżę Mondeo mk4 2,0 145 KM z LPG na którym zrobiłem 77 tys i zero problemów.
Ogólnie jest to najlepsze auto jakie kiedykolwiek miałem ( z pośród 7 aut) a dlaczego PB/LPG ?
Bo do pracy jeździłem 4 km i nie chciałem katować diesla, a gdy ruszam dalej to jest tanio bo 100 km kosztuje mnie 16 zł (teraz podrożał gaz więc trochę więcej)
Teraz do pracy mam 12 km i do tego dwupasmówką , a rocznie robię 15-20 tys km, więc chyba na diesla mogę już sobie pozwolić, zresztą w Alfie nie ma silnika Pb nadającego się pod LPG, a na samej Pb to bym zbankrutował.
Dlatego diesel, a jaki ?
No właśnie, decyzja juz zapadła (chyba) po przeczytaniu wieli stron tegoż forum.
Albo 1,9 150 KM albo 2,0 170 KM
1. Pytanie czy tą 20 KM różnicę się czuje ?
2. I który jest mniej awaryjny, choć wiem że 2,0 był poprawiony to jednak coś tam się zdarza nie halo.
3. Jeśli się trafi taki bez PDF i EGR to czy brać i czy nie będzie problemów z przeglądem, a może i zabraniem dowodu rejestracyjnego przez policję ?
4. W 2,0 nie ma już felernych kolektorów z klapami - no nie ?
Dodam może że chcę auto z końca produkcji a więc najlepiej 2011-2012 (wiem że produkowano do 2011 , ale zdarza się pierwsza rejestracja w 2012r)
Dlatego w aucie z 2011 nie znajdę 1,9 tylko 2,0 - zgadza się ?
Co do nadwozia to nigdy nie miałem kombi, i nie lubię tych aut, ale niestety mam świadomość że będę się musiał przełamać w tym przypadku (zresztą 159 SW patrząc po skosie od przodu ma ładniejsza bryła od sedana.
Mam trójkę dzieci i nas dwoje , toż to pełne auto, a do tego jakieś bagaże, nie sposób będzie się spakować do sedana, a przywykłem do obszernego Mondeo w każdym miejscu.
Dlatego będzie SW do tego ma być fajny kolor ( są takie ala kawa z mlekiem, lub wiśnia) bananowa skóra, szyberdach i co się tylko jeszcze da, bo auto kupuję na lata.
Proszę o wasze sugestie porady
P.S.
Ni spieszę się z zakupem, może to być i za rok, ale chcę pomału szukać tej perełki, może ktoś forum będzie chciał sprzedać lub zamienić na Mondeo ?
Ostatnio edytowane przez OTTO1 ; 12-09-2017 o 21:48
1. Nie wiem, nie miałem okazji bezpośrednio porównać.
2. W 1,9 największym problemem jest ekologia i skrzynia M32, w której po pewnym przebiegu rozlatują się łożyska. 2,0 jest poprawiony pod wieloma względami, ale zdarzają się problemy z przytartymi panewkami, spowodowane przez twardniejącą uszczelkę smoka oleju, przez którą pompa oprócz oleju zasysa powietrze i spada ciśnienia smarowania. Należy tą uszczelkę po prostu co kilkadziesiąt tysięcy wymienić. Co ile dokładniej nie wiem, musiałbyś poszukać.
3. Odnośnie usuniętych DPF i EGR, to zdecydowana większość stacji kontroli pojazdów nie ma sprzętu pozwalającego sprawdzić, czy te elementy działają poprawnie. Na SKP sprawdzają jedynie zadymienie, którego normy sprawne JTD spełnia też bez DPF, EGR i klap wirowych. Czy ta sytuacja się zmieni, a jeśli tak to kiedy? Tego chyba nikt nie wie na pewno.
4. W kolektorze od 2,0 też są klapy, ale zdaje się, że problemy z nim jeśli w ogóle występują, to są rzadkością.
Odnośnie egzemplarzy z końcówki produkcji, to 1,9 tam nie znajdziesz. Ostatnie egzemplarze z 1,9 były do 2009 albo 2010 roku.
Z pojemnością bagażnika w SW też szału nie ma.
Czyli najlepiej po zakupie auta wymienić uszczelkę pompy oleju - tak ?
No i kolektor, w Mondeo też są klapki i to w benzynie, dlatego dla pewności zleciłem mechanikowi zrzucenie kolektora, czyszczenie separatora oleju i kanałów w głowicy, bo było to odkryte. Niestety w Mondeu w mk4 wprowadzone dwa rzędy tych klap i do tych dolnych nie ma żadnego dostępu, chyba jedynie specjalna kamera , a i tak ich zdemontować się nie da.
W mk3 na potęgę je demontowano , albo blokowano przez zaślepienie podciśnienia, dlatego inżynierowie (a raczej ekonomiści) Forda wymyślili drugie klapki, żeby zmusić użytkowników do kupna całego kolektora.
Dlatego może by po zakupie wymienić rozrząd i zrzucić kolektor w celu sprawdzenia klap ?
Bo zdaje się żeby zrzucić kolektor trzeba rozpiąć rozrząd ?
A tak w ogóle to mało jest 159 w ful opcji, której poszukuję, a oferty typu "2012 rok, ful opcja, igła, sprowadzony, opłacony, przygotowany do rejestracji za 25 tys" to nawet nie oglądam, bo nie potrzeba mi problemów i nie chce się wpakować i zrazić do Alfy- własną głupotą.
A mondeo z francuskim dieslem ? To chyba nieco mniej wymagająca uwagi konstrukcja.
Tak można, można też Mazdę 6 i Volvo S80, są duże wygodne, ale to nigdy nie będzie [notranslate]Alfa[/notranslate], od dziecka marzyłem o Alfie, a marzenia trzeba spełniać bo potem człowiek ma koszmary
Ostatnio edytowane przez OTTO1 ; 15-09-2017 o 12:51
Skoro tak to kupuj koniecznie . Polecam 2.4 . Dużo fajniejszy niz czterocylindrowe.
Jeżdżę prawie rok 2.0 JTDm 170KM, miałem podobne kryteria wyboru jak Ty, mam rocznik 2011, lipiec produkcja, rejestracja październik. Przebieg w tym momencie 145 000 km. Póki co zero problemów, tylko filtry, płyny, tarcze klocki tył i pióra od wycieraczek. Raz przepalił mi się żarnik ksenonowy, ale to samemu można wymienić i ceny nie są z kosmosu jak kilka lat temu. Auto optymalne do jazdy na co dzień, wiem że 2.4 jest mocniejsze, brzmi świetnie jak na diesla... Ale więcej pali i nieco gorzej się prowadzi co w moim przypadku było nie do przyjęcia. Kupowałem 159-tkę zarówno sercem i rozumem Spalanie to głęboki temat, jeżdżąc do pracy po Warszawie wychodzi zależnie od natężenia ruchu między 7 a 8 litrow. Trasa zależnie od rodzaju dróg od 5,5 do 9 przy prędkościach przelotowych grubo ponad tych maksymalnych w przepisach. Jadąc do 90-100km/h można się zmieścić w 5 litrach ale bardzo ciężko tak jechać długo, nie umie
Ford S-Max 2.2 16v TDCi '13
FIAT Barchetta 1.8 16v VFD '00
FIAT Punto 1.1 8v FIRE '99
Cześć,
Poszukuje 9tki z silnikiem JTD w wersji 150konnej. Jednak ogłoszenie blisko mojego miejsca zamieszkania mnie zaciekawilo. Chodzi o ten samochód (https://www.otomoto.pl/oferta/alfa-r...tml#f7156db540 ). [notranslate]Alfa[/notranslate] ma jednak 120koni. Czy samochód bardzo się męczy z tak małą mocą a trochę waży. Różnica 30koni to już większy zakres. Zawracać sobie nią głowę czy szukać czegoś z większą mocą silnika ?