Ale mozna kupic za 3 dychy wiec mysle ze 4 to juz dobra rezerwa. Chyba ze piszemy o ostatnich rocznikach. Jak zaczne dokladnie objezdzac to to zweryfikuje.
Ale mozna kupic za 3 dychy wiec mysle ze 4 to juz dobra rezerwa. Chyba ze piszemy o ostatnich rocznikach. Jak zaczne dokladnie objezdzac to to zweryfikuje.
Było: 166 2.4JTD x5, 166 2.0TS x3, 166 3.0 V6 x2, 166 3.0 V6 Sportronic x2, 166 2.5 V6, 156 2.4JTD x3, 156 2.4JTD SW, 156 2.5 V6 x2, 156 1.9JTD, Kappa Coupe 2.0T
Uwazasz ze do 40 000 bedzie problem ze znalezieniem JTD??? V6 to ok. bo jest ich co kot naplakal ale jtd? Z calgo allegro tylko 4 szt przekraczaja ta kwote, z czego 2szt to koncowka produkcji...... Wiec sugerujesz ze w calym kraju tylko 4 szt sa dobre. W przypadku jtd to chyba sporo przesadzone.
temat jest o V6 w GT
więc do tego się odnosiłem
V6 w GT za 30 ? dla mnie to żart ...
jtd za 40 - owszem - są dobre
p.s.
moje poszukiwania jtd ( niby sporo - 87sztuk na chwilę mojego szukania )
60 od razu "do pieca"
zostało 27
ok 10 - nie mój budżet
zostało 17
kilka sprawdzonych niby suuuper - szkoda gadać
ostatecznie - poczta pantoflowa , cena wyjściowa wysoko ponad cenę rynkową ale kilka tygodni męczenia właściciela i jest
A to tak.
U mnie na razie etap obserwacji. Jeszcze nie jezdzilem ogladac ale jak sie nie uda kupic V6 z czyms do zrobienia to bedzie klekot.
mam pytanie patrząc na Twój podpis: masz zamiar zagazować to auto? Ja osobiście bym to odradzał jako mała profanacje (moje prywatne zdanie)
Jak widze po tym ostatnim poście to wcale nie masz upatrzonego V6 ... ja osobiście chciałem ale nie kupiłem żeby nie zbankrutować - za duży roczny przebieg
Co do budżetu to podejścia są chyba 2:
1) kupić za 25-30 i dołożyć 10 - mieć zrobione jak się chce u kogo się chce itd (może wymagać nieco straty zdrowia i włosów na głowie ewentualnie delikatna siwizna od stresów)
2) kupić za te około 40 i mieć zrobione
Jest przecież tak że w prawie każdym kupionym używanym aucie należy coś zrobić, czasami małe rzeczy, ale jednak trzeba a to kosztuje.
Ja dawno temu za swoje auto dałem blisko 50, ale była w super stanie.
Powiem że oglądałem chyba z 8 sztuk z czego 5 było na płatnym przeglądzie sprzedażowym w różnych ASO po całej niemal Polsce. Na szukanie też trzeba mieć jakiś budżet
I czytaj co Bocian napisał sam niedawno kupował więc można skopiować podejście
Pozdrawiam
Uwaga, mam Alfę i nie zawaham się jej użyć !!!!
Tak, jak kupię to zagazuję i o zgrozo nie komentujcie mi tego fachowcy.......... V6 bym chciał. Ale widzę jakie są realia. Poza tym to auto dla żony i już się powoli godzi z faktem że z Coupe V6 będzie musiała się przesiąść na jtd. Bez elektryki foteli i z manualem. Jednak ciągnie ją do AR Ja nadal będę miał V6 więc tęsknić aż tak nie będę Ale to inna inszość. Jeżeli mi trafi mi się jakaś lekko puknięta, albo coś innego do zrobienia ale za stosownie niższą cenę to wezmę.