Strona 3 z 12 PierwszyPierwszy 123456789101112 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 112

Temat: AR 159 2,4 JTDM ? Jak myslicie?

  1. #21
    kamil199402
    Gość

    Domyślnie

    No chłopaki troche mi wyjasniliscie, poczytałem sobie, juz bym był bardziej skłonny do wersj 210km. Mam jakoś mimo ich wad słabość do 159, dla mnie te samochody ..mają pazur..mają to coś..są mało spotykane.. jadąc tym samochodem na 18' , ciemna szybka, gleba to chyba każdy by sie za nim obejrzał.. dla mnie to taki "bydlak"..

    No ale..

    Patrzac z drugiej strony.. no znaczy dobrze mówicie "jak sie dba tak sie ma".. Ale kupując 2,4 nie mysle tu o jezdzie całe życie "economic" heh..nie ukrywam ze lubie czesto debtać po podłodze..pewnie jak wiekszosc..i mam obawy takie ze.. kupie samochod za 30k-40k (predzej jakis sciagany z niemiec/szwajcari/włochy bo zawsze to inna cena ;D) pojezdze z poczatku nim dobrze (wiadomo pierwsze jazdy jakie są ) minie jakis czas i bedzie zaraz ASO.. to tu 2000tyś to ty 1000tyś i zaraz wyjdzie kilka tyś heh nie mowie ze koniecznie ale mozna przypuszczac..

    Wiec mam jedno jeszcze pytanie..jestem miłosnikiem Alf jak i wy i nim bede ale chce abyscie mi tak szczerze powiedzieli..

    Za taka cene jak Alfa 2,4 co innego byscie mogli mi poradzic z innych marek? Mysle o dieselu, zeby koników sie toche kreciło, moment był zadawlajacy, ze jak dam w pedał to w siedzenie bedzie wciskać.. Myslałem o jakims Audi..ale duzo kurde ich jezdzi ; p Powiem wam że mój ojciec ma Audi A4 B7 2.0 TDI 170Koników 320Nm, teraz po VTG 200km i 400Nm i powiem wam czy wrzucisz 3 czy 5 i dasz czadu to w siedzenie sie wbijasz , spalanie jest coś koło 8L cykl mieszany, jesli trasa to 5,8-6,5L.
    I o to własnie mi chodzi , albo chociaz w tym kierunku. Nie szukam krytyki, tylko jakies pomocy.

    Bo tak, serce mówi Alfa 2,4 ale rozum.."kurde człowieku, za taka kase kupisz mniej awaryjny samochod, palic bedzie to samo a kopa bedzie miał jeszcze lepszego"

    No wiecie sami napewno oco chodzi.. Czekam na jakaś pomoc..

  2. #22
    Użytkownik Fachowiec Avatar Tomek_KRK
    Dołączył
    05 2011
    Mieszka w
    Kraków
    Auto
    AR 159
    Postów
    2,706

    Domyślnie

    Za 30-40 tysięcy nie masz nawet co myśleć o kupnie 2.4 JTDm 210 KM. Ściągany to on będzie ale z drzewa, a nie z Niemiec. Przy budżecie do 40 tysięcy to 1.9 JTDm 150KM rocznik 2007 z sensownym wyposażeniem, albo 2008 z podstawowym. Audi A4 B7 170KM do tego nie porównuj, bo to inna półka cenowa - zarówno jeśli chodzi o zakup, jak i o serwis.
    Jeżeli szukasz wrażeń z jazdy, przyzwoitego wyglądu, dobrej trakcji i sensownych kosztów utrzymania - kup Volvo S40 albo V50 z 2-litrowym turbodieslem. A jeszcze lepiej C30 - jest lżejsze.
    WWW.AUTKA.PL - kompleksowa obsługa samochodów

  3. #23
    Użytkownik Znawca Avatar szewi
    Dołączył
    07 2011
    Mieszka w
    Warszawa
    Auto
    Alfa
    Postów
    1,084

    Domyślnie

    210 wersja jest jak najabardziej ok i mowie to z perspektywy posiadania wczesniej 159 1.9 (4 lata uzytkowania wersj 150 konnej a potem zchipowanej daja mi jakis poglad na sprawe) ale wiekszy motor wymaga pewnej uwagi, mysle jak kazdy.

    Co zabija mechanike ? Za wysoka temperatura.

    Swoja droga ciekawe ile z tych peknietych glowic o ktorych tak piszesz Tomku bylo spowodowanych wadliwym dzialaniem osprzetu katowanego wczesniej itp, czy urzadzen typu DPF i nieudanymi wypalaniami filtra co 100 km kiedy to osprzet dostaje na dzien dobry 700 stopni i tak wkolko co 100 km...Jak powtorzysz taka procedure xxx razy przy zatkanym filtrze to nie ma opcji zeby silnik czy turbina to wytrzymaly

    Wszystko jest dla ludzi, jak ktos sie uprze to wszystko moze rozwalic nieumiejetna eksploatacja 1.9 takze. Ja kupilem 1.9 to tez sobie tlumaczylem ze dobrze, bo 2.4 jest przeciez ciezsza, ze prawie to samo, ze jak zchipuje 1.9 to bedzie juz na pewno to samo i ze wiecej pali; nawet jezdzilem wtedy dla porownania 2.4 200 demowka ale byla mocno skatowana i pewnie z tych 200 miala 18x wiec wtedy nie widzialem duzej roznicy w stosunku do mojej 1.9 po chipie.

    Zdziwilem sie dopiero jak pojezdzilem 2.4 210 jak to jezdzi. Teraz naprawde stwierdzam ze ok 2.4 pali troche wiecej ale jak sie wywali DPF to juz niewiele wiecej, wersja poliftowa odchudzona, do tego elastycznosc, dzwiek, wkrecanie sie, kultura odpalania, czy przyspieszanie to naprawde sama frajda. Mocna turbina laduje od niskich obrotow praktycznie nie czuc turbodziury...
    I dementuje ze dopiero po chipe to jezdzi - nie jest to wcale prawda, chip dodaje pazura jak chce sie depnac i miec kilka koni wiecej, ale nie jest wcale konieczny zeby sie cieszyc dynamiczna jazda i utrzymywac auta typu TDI czy nawet niektore V6 200 konne na dystans.

    Chipowanie tez jest dla ludzi, ale pod warunkiem ze wejsciowo wszystko jest na 100% sprawne i nie robi sie jakis hardzorowych programow w stylu panie zrob mi Pan 300 koni. Hardcorem jest wg mnie chipowanie jednostki ktora ma problemy z przytykajacym sie DPF lub czesto wypalajacym. Czesto nawet posiadacz jest nieswiadomy ze dpf zaczyna niedomagac i auto dostaje w kosc.
    Fakt nie robi sie chipa zeby jezdzic kapelusniczo, ale nie robi sie tez zeby dawac po garach non stop. 159tka sie nie nadaje do wyscigow spod swiatel, ale sam fakt ze masz dodatkowo wieksza moc dostepna jak chcesz i kiedy chcesz jest fajne szczegolnie w trasie - po prsotu plyniesz na kazdym biegu wciska w fotel. Uwazam ze wszystko powinno byc robione z glowa!

    Zgodze sie ze budzet powinien byc zpalanowany wiekszy niz te 40 tys zeby dostac dobry i zadbany egzmeplarz, chyba ze che sie usuwac niedorobki po poprzednich wlascicielach ew to co zatuszuje sprzedawca.

    Musze zabrac glos jednak jak ktos pisze ze 1.9 to tak samo jak 2.4 i w zasadzie nie ma roznicy.
    Moze pod wzgledem tanszego serwisu i ekononmicznosci 1.9 oraz niezlego stosunku cena/osiagi kropka.
    Ktos z posiadaczy 1.9 napisal ze jak pojezdzil 2.4 i potem przesiadl sie do swojej to mial wrazenie, ze jezdzi na zaciagnietym recznym - to oddaje sedno sprawy jesli chodzi o roznice

    Dodam na koniec ze dla mnie osobiscie chip to ostateczne potwierdzenie ze wszystko dziala i chodzi sprawnie. Na wykresie przed chipem widac dokladnie czy auto nie ma zadnych problemow, czy trzyma serie itp.
    Ostatnio edytowane przez szewi ; 02-02-2012 o 09:43

  4. #24
    Użytkownik Pirat drogowy Avatar tradelux
    Dołączył
    10 2011
    Auto
    Brera
    Postów
    217

    Domyślnie

    Zgadzam się w całości z szewim.
    Co do 1.9 to, że robiłem ostatnio 3 silniki (2x 120KM, 1x 150KM) to już mam pisać, że są awaryjne?
    Nie, bo były użytkowane przez idiotów. Odpalenie auta, gaz do dechy, 180km/h autostrada i tak się skończyło: 2x pęknięte tłoki, raz pęknięta głowica. Do tego w jednym aucie przy przebiegu 90tys wlany syf zamiast oleju.

    Nie ma to jak pisanie o bardzo dużej awaryjności na podstawie 8aut Co do odróżnienia, wypisania za i przeciw, jednak trzeba zrobić więcej, niż 100km, bo mówimy o wadach i zaletach w dłuższej perspektywie czasu, a nie z perspektywy sprzedaży i chwilowego serwisu. Po 100km można powiedzieć, które auto lepsze pod kątem kultury pracy, osiągów, ale spalania już nie bardzo, bo przebieg 100km będzie mało miarodajny, również w kwestii dłuższej eksploatacji danego modelu

    Nie śpiewaj tak, jak Ci grają skrzypce

    P.S. Co do upalania to chodziło mi o obecną ofertę Alf z aut sprzedawanych na przełomie ostatnich lat. Jeśli miałoby być prawdziwe auto do upalania to trzeba być szalonym, żeby kupić 159 czy Brerę o czym dobrze wiesz. Chciałeś chyba mnie zdyskredytować w oczach innych, ale do końca się nie udało
    Ostatnio edytowane przez tradelux ; 02-02-2012 o 08:46

  5. #25
    kamil199402
    Gość

    Domyślnie

    Hee..w Volvo..to jakos nie miałem nigdy z nimi styczności..no i nie chce mieć No może budzet bedzie wiekszy jak mowiecie..zalezy co sie tam trafi,dopiero sie przymierzam wiec tak na spokojnie to robie a nie ze hop siup i jutro ma stać pod garażem. No co Do alfy to obstawiam juz tylko na wersje 2,4 210km.Jeszcze musze przemyslec cały ten zakup aby nnie był "spalony", moze cos z innych marek a jak AR to juz jakąs pewną bestie. Dodam ze wczesniej myslałem nad Brerą 3,2 ale jednak bardziej wpadła mi w oko 159

    Tak na marginesie mysłałem jeszcze o AR 159 1,7 TBi ale to tylko była myśl, nie zaglebiałem sie w szersze informacje tego silnika i chyba tak pozostanie

  6. #26
    Użytkownik Znawca Avatar szewi
    Dołączył
    07 2011
    Mieszka w
    Warszawa
    Auto
    Alfa
    Postów
    1,084

    Domyślnie

    Tbi to b fajne jdenostki ale zaryzykuje stwierdzenie wymagaja jeszcze wiecej nakladow niz 2.4 (glownie przez wieksze spalanie), a charekterystyka pracy podobna mimo ze to beznyna.
    Jest to mloda jednostka i nie ma jeszcze jakis duzych doswiadczen serwisowych - dodatkowo dosyc wysilona z malej pojemnosci, co nie zawsze moze oznaczac bezawaryjnosc.

    Chociaz jest watek na forum o awaryjnosci Tbi - wlasciciele zachwalaja i z teog co pamietam nic sie szczegolnego z tymi silnikami nie dzieje.

    Ewidentnie na plus jest to ze tutaj nie bedziesz musial sie przejmowac EGRami, DPFami, kolektorem i podobnymi tematami ktore sa przypadlosciami diesli i po zakupie JTD przewaznie trzeba te tematy ogarnac.
    Z racji ze jest to nowa jednostka, ciezko znalezc tania uzywke i nie ma tez duzo czesci zamiennych pozostaje drogie ASO.
    Podejrzewam ze ceny egzemplarzy z Tbi beda w ok 70 tys a ogarnieta 2.4 znajdziesz taniej.

    Jak bedziesz mial wiekszy budzet rozwaz tez wersje 2.0 170 koni ponoc daje rade choc tutaj tez bedzie ona drozsza niz 2.4 w zakupie, nie jezdizlem wiec sie nie wypowiem jak to jezdzi, ale z tego co mi mowil znajomy jest szybka, lzejsza, czesc problemow 1.9/2.4 wyeliminowana np kolektor (choc w wersjach 1.9 / 2.4 od 2007 kolektor juz poprawiono), czesci sa dostepne, mozna tez ja ladnie stuningowac itp.

    Chociaz widze, ze juz sie chyba nastawiles na najmocniejszego dostepnego diesla w ofercie
    Ostatnio edytowane przez szewi ; 02-02-2012 o 10:21

  7. #27
    ViP Maniak resoraków Avatar Mariusz AutoDS
    Dołączył
    09 2009
    Mieszka w
    Mińsk Maz.
    Auto
    147 1.9 , 159 SW 2.4, Fiat x1/9
    Postów
    884

    Domyślnie

    Pękanie głowic w 2,4.. no pierwsze słyszę.. Czytałem, że w TDI 2.0 to występuje.. chyba coś się koledze pokiełbasiło... Pękła tu komuś głowica w 2,4 ?? Jeszcze śmieszniejsze jest polecanie komuś V50.. jaka to jest porażka stylistyczna we wnętrzu.. jakieś tandetne plastiki w designie rodem z warburga.. dla mnie dramat.. Polecanie komuś C30 zamiast 159 to już kompletna paranoja.. haha.. Sory Tomku, ale dla mnie większość twoich pomysłów to spam..


    Największa wada 2,4 to spalanie.. nie licz na to, że w mieście zmieścisz się w 10-ciu litrach.. no może gdy będziesz jeździł jak emeryt, ale wówczas wystarczyłaby Ci ekonomiczniejsza wersja 150KM.
    pozdrawiam, Mariusz / AutoDS Team Poland / Alfa 147 1,9 JTD GTA-look, Alfa 159 SW 2,4 JTDm, Fiat X1/9

  8. #28
    Użytkownik Fachowiec Avatar Tomek_KRK
    Dołączył
    05 2011
    Mieszka w
    Kraków
    Auto
    AR 159
    Postów
    2,706

    Domyślnie

    Cytat Napisał szewi Zobacz post
    210 wersja jest jak najabardziej ok i mowie to z perspektywy posiadania wczesniej 159 1.9 (4 lata uzytkowania wersj 150 konnej a potem zchipowanej daja mi jakis poglad na sprawe) ale wiekszy motor wymaga pewnej uwagi, mysle jak kazdy.

    Co zabija mechanike ? Za wysoka temperatura.

    Swoja droga ciekawe ile z tych peknietych glowic o ktorych tak piszesz Tomku bylo spowodowanych wadliwym dzialaniem osprzetu katowanego wczesniej itp, czy urzadzen typu DPF i nieudanymi wypalaniami filtra co 100 km kiedy to osprzet dostaje na dzien dobry 700 stopni i tak wkolko co 100 km...Jak powtorzysz taka procedure xxx razy przy zatkanym filtrze to nie ma opcji zeby silnik czy turbina to wytrzymaly
    Ok, wszystko bym zrozumiał, ale w autach z przebiegami 30 czy 50 tysięcy kilometrów to trochę zagadkowa sytuacja, nieprawdaż?

    Musze zabrac glos jednak jak ktos pisze ze 1.9 to tak samo jak 2.4 i w zasadzie nie ma roznicy.
    Moze pod wzgledem tanszego serwisu i ekononmicznosci 1.9 oraz niezlego stosunku cena/osiagi kropka.
    Ktos z posiadaczy 1.9 napisal ze jak pojezdzil 2.4 i potem przesiadl sie do swojej to mial wrazenie, ze jezdzi na zaciagnietym recznym - to oddaje sedno sprawy jesli chodzi o roznice
    Nikt nie twierdzi, że 2.4 to jedna wielka pomyłka. Kupując taki model trzeba wziąć pod uwagę jednak to, co się w tych samochodach może zdarzyć - generalnie dobrze jest założyć wariant pesymistyczny i odłożyć ew. pieniądze na doprowadzenie auta do porządku. W codziennej eksploatacji ekonomiczniejszy będzie 1.9 JTD 150KM - bez dwóch zdań. Zarówno pod kątem napraw jak i zużycia paliwa. Po podniesieniu mocy do 180-190KM będziesz miał auto jeżdżące w praktyce tak samo, jak stockowa 2.4 JTDM 210KM - czego byś nie mówił, to na drodze okazuje się, że bardzo trudno jest wykazać przewagę któregoś z takich aut. Zaletą 2.4 jest niewątpliwie ładniejsze brzmienie silnika i większy docelowy potencjał mocy - bo można osiągnąć 250KM, czego z 1.9 nie wykręcisz bez dużych inwestycji.
    Osobiście, zamiast ładować się w 2.4, to za te same pieniądze celowałbym w 2.0 JTDm 170KM. Powoli pojawiają się takie modele i wtedy masz bardzo dobrą bazę do przeróbek - silniki te osiągają moce rzędu 220-230KM, dzięki dobrze dobranemu osprzętowi. Przy czym są tak samo tanie w serwisie jak 1.9, co więcej - palą tyle samo paliwa, co 1.9.
    WWW.AUTKA.PL - kompleksowa obsługa samochodów

  9. #29
    kamil199402
    Gość

    Domyślnie

    Narazie o zaletach nie bede wspominał..zacznę od wad.. wiec tak.. kupuje 159 2,4 210km.. '

    Pierwsze co to waga.. za ciezka.. po którym roku była odchudzona.. po 2007 tak? I ile wtedy nam waży taka AR? a ile ważyła wcześniej?

    Kolejno.. dajmy na to ze trafiam na jakas AR 159 ktora miala niezłe przygody.. tzn.. ogien z tłumika cały czas heh. Kupuje ..jezdze jakis czas.. no i sie zaczynaja problemy z osprzetem..ten kolektor i inne czesci.. no powiedzmy szlak je trafił, kupujac te czesci one juz maja naniesione poprawki po czym powinny wytrzymac mocniejsze przygody ktore dostarcza kierowaca silnikowi? Czy po prostu wszystko jest tak jak była tylko ze nówka i jak znowu dobrze pojezdze kilka tyś km to znowu moze być to samo?

    No chodzi mi czy w tych nowych czesciach zostały zlikwiodowane błedy czy poprostu juz taka natura i nic z tym nie zrobisz?

  10. #30
    Użytkownik Znawca Avatar szewi
    Dołączył
    07 2011
    Mieszka w
    Warszawa
    Auto
    Alfa
    Postów
    1,084

    Domyślnie

    Cytat Napisał Tomek_KRK Zobacz post
    Ok, wszystko bym zrozumiał, ale w autach z przebiegami 30 czy 50 tysięcy kilometrów to trochę zagadkowa sytuacja, nieprawdaż?
    Jesli mowisz o realnym przebiegu w bezwypadkowym aucie to fakt dziwne, ale wierz mi sa pacjenci ktorzy nieumiejetna jazda potrafia zakatowac samochod b szybko. Jesli mowimy o rynku wtornym to tutaj tak naprawde jest dżungla i historia auta to loteria, wszystkie niby jak nówki, niesmigane igły, ale jak jest to kazdy wie chocby patrzac na to forum gdzie ludzie opisuja ze kupili alfe i co chwila w serwisie.

    Cytat Napisał Tomek_KRK Zobacz post
    W codziennej eksploatacji ekonomiczniejszy będzie 1.9 JTD 150KM - bez dwóch zdań. Zarówno pod kątem napraw jak i zużycia paliwa. Po podniesieniu mocy do 180-190KM będziesz miał auto jeżdżące w praktyce tak samo, jak stockowa 2.4 JTDM 210KM - czego byś nie mówił, to na drodze okazuje się, że bardzo trudno jest wykazać przewagę któregoś z takich aut. ?
    Ekonomiczniejsze oczywiscie ze tak, ale nie masz racij piszac ze 1.9 po chipie to praktyce czy prawie to samo. To w praktyce, czy prawie robi duza roznice. Jezdzac na codzien 1.9 po chipie na tyle dlugo oraz seryjna 210 moge smialo powiedzieć TO NIE JEST TO SAMO. Diabeł tkwi w słowie prawie czy praktycznie

    Cytat Napisał Tomek_KRK Zobacz post
    Osobiście, zamiast ładować się w 2.4, to za te same pieniądze celowałbym w 2.0 JTDm 170KM. Powoli pojawiają się takie modele i wtedy masz bardzo dobrą bazę do przeróbek - silniki te osiągają moce rzędu 220-230KM, dzięki dobrze dobranemu osprzętowi. Przy czym są tak samo tanie w serwisie jak 1.9, co więcej - palą tyle samo paliwa, co 1.9.
    Kazdy ma swoje preferencje, o tym sie nie dyskutuje. Przynaje ze wersja 2.0 jest ciekawa opcja zamiast 1.9 ale pisanie ze to tez prawie 2.4 nie ma sensu (choc tu wyrobie sobie zdanie - moze Anka Cyganka da mi sie przejechac swoja to bede miec odniesienie

    Tomku ja wiem ze Ty nie lubisz tych jednostek i przytaczasz nagatywne przyklady, ale jest cala masa zadowolonych uzytkownikow, do ktorych ja sie tez zaliczam, ktora cieszy sie z wyboru. Jak ktos chce najmocniejszego diesla to nie ma alternatywy i uwazam ze nie ma co isc na kompromisy.
    Oczywiscie kazdy zakup musi byc swiadomy i chwala Ci ze to robisz uswiadamiajac (czyt zniechecajac potencjalnych nabywcow 2.4 bo jak ktos liczy ze za 40 tys kupi takie auto to trzeba to sprowadzic na ziemie.
    Trzeba miec na to budzet i na serwis i swiadomosc ze 5 litrow toto nie pali - ale nie warto sobie odmawiac przyjemnosci i potem zalowac ze kupilo sie cos praktyczniejszego a moglobyc lepiej.

    Cytat Napisał Rybakmj Zobacz post
    Nikt jeszcze nie modował 2,4 ze 159 ,bo te silniki są po prostu wielokroć mniej wytrzymałe od poczciwego 1,9.Mocno się interesowałem osprzętem tych jednotek i coś tam wiem na ten temat..
    Rybak nie wiem co masz na mysli, ale wiekszosci 2.4 wlasnie jest po modzie co widac tez na tym forum. Sa ludzie ktorzy porobili juz na chipie spore dystanse i jest ok. Jesli piszesz o mechnicznych przerobkach typu mocniejszy intercooler turbina itp to mysle ze jest jakas granica poszukiwania mocy, 2.4 ma dobry potencjal bez ingerencji w mechanike / osprzet i wiekszosci osob wystarcza moc po chipie. Choc znajomy mowil swojego czasu ze chcialby z niej wycisnac 300 koni ale na gadaniu sie skonczylo

    Kamil: wersja od 2008 z tego co wiem byla poliftowa i odchudzona o 50 kg w stosunku do wersji wczesniejsze (tutaj prosze kolegow o zweryfikowanie bo tego nie jestem pewien na 100%. Kolektory poprawione w wesjach od 2007 ale warto w pryzpadku auta ktore kupijesz to sprawdzic z wlascicielem i w serwisie przedzakupowym. Poprawiony czyli nie powinien sie na nowo zepsuc, w polaczneiu z dławikiem EGR choc tragedii nie ma bo sa osoby ktore profesjonalnie potrafia to naprawic (np Tomek_KRK z posta powyżej nawet jak masz stary kolektor tak zeby usterka nie wystapila ponownie.
    Ostatnio edytowane przez szewi ; 02-02-2012 o 11:51

Podobne wątki

  1. 159 3.2 JTS co myslicie??
    Utworzone przez bryspp w dziale Kupić - nie kupić? Auta z ogłoszeń
    Odpowiedzi: 9
    Ostatni post / autor: 17-01-2011, 00:32
  2. Co o tym myslicie...?
    Utworzone przez danloo23 w dziale Forum ogólne o Alfa Romeo
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 15-10-2008, 16:11
  3. Co o tym myslicie?
    Utworzone przez danloo23 w dziale 156
    Odpowiedzi: 10
    Ostatni post / autor: 18-04-2008, 07:14
  4. [155] jak myslicie
    Utworzone przez cobra82_82 w dziale Styling - Body Kit
    Odpowiedzi: 10
    Ostatni post / autor: 12-03-2008, 21:14
  5. [146] Jak myslicie ?
    Utworzone przez Jajdel w dziale 145/146/155
    Odpowiedzi: 21
    Ostatni post / autor: 08-01-2008, 23:19

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory