Przy zderzeniu z maluchem są bezpieczne :) z racji wysokości przejedzie się po maluchu
Printable View
Przy zderzeniu z maluchem są bezpieczne :) z racji wysokości przejedzie się po maluchu
Przejrzałem wątek na wykopie, właściciel coś kręci ewidentnie, chyba fejmu szuka.
Auto lekko tylko pogiecione, konstrukcja nie naruszona. Trudno nazwać dachowaniem coś, co można określić przetoczeniem się :D Opowiada, że walnął głową w kierownicę, to chyba by musiał bez pasów jechać - poduszki wtedy nie strzelą z zasady. Takie niby potężne strzały przyjął, a nawet kołnierza ortopedycznego nie dostał (a przynajmniej o tym nic nie mówi). Wybił niby szybę ręką, i tylko ją sobie rozciął, powodzenia :D
Poduszki są po to, żeby reagować w przypadku silnego uderzenia i dużych przeciążeń, a nie po to, żeby komuś było wygodnie jak go przepychają.
no własnie z tego co widzę trudno znaleź jednoznaczną odpowiedź. Na pewno system monitoruje zapięcie pasów.
- - - Updated - - -
Homologuje się model samochodu przed wypuszczeniem na rynek, Stelvio był homologowany już wczesniej, więc nie musi mieć tego systemu, ale to nie znaczy, że go nie ma. trzeba by zapytać.
eCall - system do którego nie jest przygotowana Polska. Jak na razie system 112 działa w 85-90%.
No tak by logika podpowiadała ale z drugiej strony jak twarzą zaryjesz w kierownicę albo wylecisz przez szybę to też niekorzystnie. Może już lepsza poduszka? Nidzie nie znalazłem jednoznacznej informacji, że poduszka nie zostanie uruchomiona jeśli odpowiedni pas nie zostanie zapięty.