Printable View
Witajcie.
Gdy wrzucam bieg wajcha od zmiany biegów mi odskakuje. Tak samo jest gdy w trakcie jazdy puszczę pedał gazu i znów go nadepnę. Na piątym i szóstym biegu skrzynia wydaje cichy piszczacy dźwięk,to chyba łożyska?
Czy da się to jakoś naprawić,dolać olej? Czy skrzynia raczej już powoli pada?
Podłączę się do tematu, bo mam dokładnie to samo. Wstępnie zakładałem, że te uderzenia powodują zbyt duże luzy na docisku sprzęgła ale po wymianie sprzęgła, docisku, wysprzęglika oraz koła dwumasowego problem wciąż istnieje.
Poszukajcie postów o hałasującej skrzyni biegów jest tego sporo łącznie z opisem jak wymienić łożyska które tam siadają. Kolega opisywał tam wymianę tych łożysk bez wyjmowania skrzyni.
MikeMike - raczej już tylko regeneracja. Tzn. Najlepiej zlecić wymianę łożysk i obejrzeć przy okazji całą resztę.
Ale jest to już etap na którym regeneracje skrzyni trzeba wykonać na dzień dzisiejszy czy załóżmy można jeszcze z tym pojeździć 2-3 miesiące?
Kolego wybor nalezy do ciebie czy bedziesz robil teraz czy pozniej.U mnie od jakiegos roku slychac lozyska i nic sie nie dzieje.Wymienilem olej w skrzyni dalem do tego paste STP do skrzyn i mostow i zmian zadnych nie slysze.W ciezarowce mialem skrzynie remontowana i na kazdym biegu bylo slychac lozyska .Przejechalem na niej okolo 500000 tys i tez sie nic nie dzialo.
Może przyjść taki dzień, że skrzynia się rozpadnie i będziesz szukał nowej. Regeneracja wtedy nie pomoże. Nikt Ci nie zagwarantuje czy przejeździsz 2 miesiące czy rok. Jeśli już się odzywa, ja bym robił.