Urwany plastikowy króciec wody obok 1 świecy żarowej.

Załącznik 249141
Koledzy potrzebuje pomocy, urwany króciec podczas zapinania opaski :\
Da się to jakoś zaślepić żeby znowu nie zrzucać kolektora np zaślepić króćce poxipolem lub czymś podobnym ??

Nie to forum na Januszowanie, wymieniaj króciec i kup sobie normalne kleszcze do opasek albo wymień na skręcaną.

Moim zdaniem króciec po liftingu do niczego nie służy, wcześniej był podłączany do obiegu cieczy chłodzącej i jak dla mnie nie będzie to żadne Januszowanie, jeśli go zaślepisz np. wkrętem odpowiedniej średnicy na klej lub uszczelką w płynie. Roboty z wymianą tego króćca co nie miara, ściąganie kolektora itp. (chyba, że przy okazji wyczyścisz kolektor lub załatwiasz sprawę klapek), poza tym raczej nie kupisz samego króćca plastikowego, bo chyba nie występuje jako część zamienna. Króciec dodatkowo po demontażu wymaga uszczelnienia uszczelką w płynie bo inaczej znów czeka nas demontaż spowodowany wyciekiem (fabrycznie był pewnie dopasowany na sztywno, a po demontażu i ponownym włożeniu nie jest już szczelnie). Z moich doświadczeń otwór pod ten króciec w kolektorze też posiadał różne profilowanie (mam dwa poliftingowe kolektory (plastikowe) rożne średnice. Podsumowując lepiej zaślepić, szkoda kasy na np. nową uszczelkę kolektora itp. oraz całego dnia roboty na rzecz całkowicie nie potrzebną.

Totalne głupoty piszesz. Nie wiesz do czego służy.

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

Kolego w takim razie wytłumacz do czego służy zaślepiony fabrycznym kapturkiem króciec, to wszyscy się czegoś nauczymy? W czym napisałem głupoty, że jego wymiana jest mega uciążliwa? Moim zdaniem żadnych korzyści z jego wymiany nie będzie bo i tak nie jest do niczego podłączony, a tym samym nie ma przez niego żadnego przepływu. Na zdjęciach widać "pomarańczowy kapturek" zaślepiający ten króciec w wariancie jak u mnie i na drugim zdjęciu wariancie stosowanym chyba wcześniej z podłączonym wężykiem i odprowadzeniem płynu. W moim przypadku wężyk, który dochodzi do zbiorniczka wyrównawczego jest podłączony do termostatu widać na zdjęciach, ale słabo bo ciężko z dostępem. Natomiast w drugim wariancie (według mnie wcześniejsze wersje kolektora lub zamiennie) właśnie ten wężyk dochodzący do zbiorniczka wyrównawczego podpinany był do tego krócica.

Po nie całych 4 miesiącach użytkowania auta ze zaślepionym przewodem uważam że, można jak najbardziej zaślepiać. Nie wpłynie to w żadnym wypadku negatywnie na prace silnika.

W poprzednim jtd w tym miejscu miałem powrót przelewu do zbiorniczka wyrównawczego. W głowicy jest kanał wodny. Pewnie bardziej sie opłaca zaślepić to miejsce kolektorem ssącym niż wprowadzać nową głowicę która tego kanału nie ma. Jest to jedyne wytłumaczenie jakie widzę

Witam, po czyszczeniu kolektora, założeniu nowych uszczelek, zostawieniu klap 1.9 jtdm 16V 150KM, (1100zl)ten króciec mechaniki wkleiły na płynna uszczelka bo był już w miejscu mocowania w głowicy ułamany i ostatnio auto mialem unieruchomione bo pękła końcówka gdzie wychodzi przewód gumowy. Zrobiłem tak że małą szlifierka w stylu dremmel obrobiłem to co zostało i nasunąłem wężyk i dałem opaskę, zobaczymy jak długo wytrzyma. Jeśli będzie się pocić w miejscu wejścia do głowicy to wymienię ale bez demontażu kolektora.