Alfa Romeo 159 2.4 Radom

Cześć Panowie.
Chodzi za mną zmiana auta i przeglądając czeluścia otomoto wynalazłem taką alfę ze Szwajcarii. Niestety jestem z daleka i nie dysponuje również nadmiarem wolnego czasu więc może ktoś z forumowiczów widział ową bellę? Lub jest z Radomia i nie stanowiłoby dla niego problemu podjechać i ją obejżeć. Czy wgl warto tarabanić się tyle kilometrów czy szkoda pieniędzy.
Serdecznie pozdrawiam.

Link do ogłoszenia:

otomoto.pl/oferta/alfa-romeo-159-2-4jtdm-200km-skora-xenon-parktronic-grzane-fotele-bt-aux-serwis-ID6Brxk9.html#025409e590

(dopiszcie proszę z przedu www ponieważ nie mogę wstawiać linków)

Gdybyś szukal nadal to niebawem będę miał 159 2.4 SW TI z 2007r w bdb stanie z ksenonami itp. Czarny lakier.
Cena bedzie przystępna.
Pozdrawiam.
Rafał

Ostrożnie z takimi odpicowanymi perełkami z Radomia. Na żywo czasem można nie poznać auta.

policz sobie kolego, 18900zł minus 18% akcyzy, 23% VAT, koszty ściągnięcia (min. 1000zł), drobne koszty odszykowania auta, marża komisu - min. 1000zł, zobacz ile to jest w przeliczeniu na euro, wejdź na jakąkolwiek szwajcarską stronę z autami i zobacz co można tam kupić za to co ci wyszło na kalkulatorze. przy okazji - bardzo ciekawa książka serwisowa. każda pieczątka z innego serwisu.

Cytat:

---

Napisał alces1

Gdybyś szukal nadal to niebawem będę miał 159 2.4 SW TI z 2007r w bdb stanie z ksenonami itp. Czarny lakier.
Cena bedzie przystępna.
Pozdrawiam.
Rafał

---

Myślę, że wstępnie na pewno będę zainteresowany jeżeli cena będzie przystępna (cokolwiek to znaczy ;) ) ponieważ nie mam jakiegoś wielkiego ciśnienia i na nic się nie napalam. Moja 147 nadal jeździ ale jest już zmęczona. Kupiłem ją już w złym stanie blacharskim bo miała służyć na dojazdy do pracy i zależało mi na zdrowym serduszku. Przejeździłem nią 2,5 roku i praktycznie zero awarii noo ale blacha już swoje przeżyła.

W 159 zależało by mi właśnie na ksenonie, skórze, czarnym kolorze oraz silniku który będzie sobie radził z masą auta (przeważnie się spieszę i nie chcę się bać wyprzedzać).

Pozdrawiam.

- - - Updated - - -

Mówisz, że prócz chytrej baby są tam chytrzy handlarze ;)
Pozdrawiam.

- - - Updated - - -

Jasne od razu o tym pomyślałem bo sam kiedyś miałem dostęp do samochodów ze Szwajcarii i wiem, że większość pochodzi z aukcji ubezpieczycieli. Nie mniej jednak bardzo często są to auta po delikatnych szkodach, których szwajcarzy już nie chcą bo wolą wziąć odszkodowanie, dołożyć i kupić nowe. Więc jeżeli auto było by w stanie ogólnym dobrym, nie miało mega dzwona, a naprawa zrobiona jak należy to nie miałbym z tym większego problemu. Kupując 11 letnie auto też nie spodziewam się, że będzie to nowy wóz. Stąd też moje pytanie tutaj ponieważ nie wiem ile powinno kosztować takie auto w zadowalającym stanie. Przeglądając oferty to te 20tys wydaje się być mniej więcej w połowie stawki tego co życzą sobie sprzedający.
Pozdrawiam serdecznie.

PS. Co do książki to faktycznie ktoś był nie "zdecydowany" :P

Górna część scudetto od Brery? ;)
Ogólnie to środek jak na 230 tysi trochę uciorany, ja mam prawie 200 i wygląda o niebo lepiej.

Cytat:

---

Napisał aLan0305

Myślę, że wstępnie na pewno będę zainteresowany jeżeli cena będzie przystępna (cokolwiek to znaczy ;) ) ponieważ nie mam jakiegoś wielkiego ciśnienia i na nic się nie napalam. Moja 147 nadal jeździ ale jest już zmęczona. Kupiłem ją już w złym stanie blacharskim bo miała służyć na dojazdy do pracy i zależało mi na zdrowym serduszku. Przejeździłem nią 2,5 roku i praktycznie zero awarii noo ale blacha już swoje przeżyła.

W 159 zależało by mi właśnie na ksenonie, skórze, czarnym kolorze oraz silniku który będzie sobie radził z masą auta

---

Wyślę Ci jutro wiadomość na prv bo wiem już o tym samochodzie sporo.
Pozdrawiam.
Rafał

Mam 159 2.4 JTD z 2008r. na sprzedaż :)