-
czytalem twoje posty,miernikiem czasu u iebie bylo radio,ale u mnie wlancza sie zaraz po zgasnieciu swiec,czekam tez dluzej,dwie trzy sekundy po zgasnieciu spiralki i wtedy,roznie to z tym odpaleniem bywa
-
A dlaczego takiego zjawiska niemialem w 156,silnik przeciez taki jak wy macie mialem:)nawet jak slaby aku byl
dzis zaobserwowalem ze na pulpicie wyswietlil sie napis ze mam odpalic(chyba to) i odpalilem jak strzala.bylo to po pokazaniu stanu oleju
-
u mnie duzo problemow z telepaniem i dziwnym zachowaniem po zapaleniu ustalo po wymianie akumulatora na nowy.
Wiec wszystkim majacym mozliwosc radze sprawdzic najpierw baterie :)
-
No a u mnie właściwie trochę przypadkiem dało się wyeliminować problem telepiącego startu na zimnym silniku w Alfie 159. Problemem były mianowicie niedokręcone śruby poduszki od silnika, od strony rozrządu. Tak, jak mówię, wpadłem na to trochę przypadkiem, gdyż niedawno po wjechaniu w dużą dziurę te śruby jeszcze bardziej się poluzowały i zaczęło stukać. Na stacji diagnostycznej wyszło, że to właśnie niedokręcone śruby - jedna była nawet całkowicie odkręcona (sama poduszka nie była uszkodzona). Po ich dokręceniu zniknął także problem telepania autem przy rozruchu na zimnym silniku. Od razu zastrzegam, że nie wiem czy jest to rozwiązanie uniwersalne, i czy we wszystkich tego typu przypadkach przyczyna leży w niedokręconej poduszce. Pomyślałem jednak, że warto o tym napisać, gdyż u mnie problem autentycznie zniknął.
Zdaje się, że na możliwy problem z poduszkami wskazywał Tomek_KRK w poście nr 92.
-
Przekopałem się przez cały wątek. Uff. Podziwiam wasza walkę o nie telepanie. Pomyślałem, że koniecznie muszę wam pokazać moje dwa rodzynki z Youtuba dotyczące dopalania:
1. Gorol odpala Tedeika.
http://www.youtube.com/watch?v=nOpKI...eature=related
2. Yankes odpala subru
http://www.youtube.com/watch?v=dIsG_...eature=related
-
-
A ja mam do tego jeszcze jedno pytanko. Tez mam problemy z Alfa na zimnym silniku i tylko przy pierwszym odpaleniu- mianowicie autem nie telepie tak bardzo za to przez 15 sekund nie równo pracuje i puszcza siwy dym do zobaczenia na filmiku. EGR rozbierany i czyszczony, świece sprawdzone, DPF czysty, odpalany i gaszony zawsze na wciśniętym sprzęgle . Może jakieś sugestie?
http://www.4shared.com/video/kYadDkmS/IMG_2161.html
Read more: http://www.forum.alfaholicy.org/159_...#ixzz2hE3eSdLl
-
Sugeruje do sprawdzenia korekty wtryskow, klapy wirowe, zakres pracy EGR.
-
Czy zaryzykował ktoś wymianę rozrusznika w celu wyeliminowania telepnięcia podczas rozruchu?
-
Witam.
Dolacze sie do tematu, otoz moze najpierw co ostatnio zrobilem w mojej alfie:
1. usunalem klapy wirowe w kolektorze
2. Zregenerowalem alternator
3. Wymienilem sprzeglo + dwumase
4. Dalem do przeczyszczenia wszystkie wtryski (ultradzwieki)
i jaki jest problem.
Mianowicie auto chodzi super (przyspieszenie, plynnosc itd) jednakze problem jest przy odpalaniu. Nie zawsze ale jak juz sie pojawi to telepie silnikiem na wszystkie strony. Praktycznie az rwie (szarpie). Po zapaleniu silnik chodzi rowno i wszystko jest ok, tylko sam moment startu. Nie zdaza sie to czesto ale jak juz jest to bardzo wkurza, zwlaszcza, ze troche w auto kasy zostalo wrzucone. Co moze byc przyczyna?
Dodam jeszcze, ze zauwazylem, ze gdy silnik sie nagrzeje (po dluzszej trasie) to zdarza sie, ze na postoju na biegu jalowym czuc drgania calego samochodu jakby od dolu. Przedtem zganialem to na dwumase , ale teraz juz sam nie wiem... Nadal wtryski moga nierowno pracowac? W sumie koncza sie pomysly.
Jesli chodzi o swiece, to mam oprocz 159 jeszcze 156, ktora sluzyla mi wiernie przez 5 lat (1.9jtd 115km) i powiem, ze na chwile obecna pali sie po uruchomieniu silnika kontrolka swiec (pewnie ktoras walnieta) , wiec o sekunde dluzej krece rozrusznikiem, ale kultura zapalenia w stosunku do 159, to w ogole nie ma czego porownywac.
156-tka odpala bez najmniejszych problemow i bez telepania i szarpniec.
Pozdrawiam