po co? Przeciez wciśnięcie sprzęgła w 100. % odłacza skrzynię od silnika...
po co? Przeciez wciśnięcie sprzęgła w 100. % odłacza skrzynię od silnika...
To ma w 90 % przypadków związek z tym, że gdy jest ciepło świece nie grzeją i rozruch jest trudniejszy, wtedy lubi na zimnym silniku telepnąć (w jednych mniej w innych bardziej). Jak tylko temperatura spada i świece grzeją dłużej wstrząs przy starcie znika. Coś tu inżynierowie sknocili wg. mnie i "parametry rozruchowe" są źle dobrane do możliwości silnika.
świece zawsze grzeją niezależnie od tego, czy jest zimno, czy ciepło...
Wczoraj miałem okazję odpalić silnik 2.0 tdci w Fordzie S-Maxie. Powiem Wam, że to całkiem inna kultura odpalenia. Po pierwsze zdecydowanie ciszej, po drugie o wiele mniejsze wibracje i żadnych telepnięć jakby silnik miał wyskoczyć spod maski. W najbliższym czasie wymienię standardowy akumulator (61Ah, 540A) na mocniejszy Varta 77Ah, 770A. Zobaczymy co się zmieni.
U mnie z kolei potrafi zatrząść podczas gaszenia, myślałem, że to od koła dwumasowego, ale po wymianie raczej nic się nie zmieniło. Ostatnio gaszę właśnie ze wciśniętym sprzęgłem i nic nie telepie.
Przy gaszeniu to norma, że telepnie bez sprzęgła tzn. zabuja się koło dwumasowe.
Wiosną rozmawiałem z mistrzem serwisu w Carserwisie i przypadki telepania przy rozruchu w 159-kach wyeliminowali przez wstawienie mocniejszego rozrusznika stosowanego na rynki skandynawskie. Chcąc zamówić indywidualnie tego typu rozrusznik w sklepie przy serwisowym nikt nie miał pojęcia jak to zamówić więc temat odpuściłem bo miałem dość wkładania tysiącami w samochód.
z tego co ja się orientuję to po prostu JTDM tak odpala taka charakterystyka tego silnika.
wątpię by ktoś tak zaprojektował silnik, ale faktem jest że mi też czasem telepnie przy odpalaniu (raz na 100 odpaleń), aku wymieniłem na 720A (wcześniej był fabryczny ok.500A) i dalej się to zdarza, trochę rzadziej ale jest. Podobne objawy miałem w 156 przy słabym aku.
Moim zdaniem faktycznie może być coś nie tak z rozrusznikiem, kręci dość wolno jak na nowy aku.
A ja nadal twierdzę że to może być związane ze sprzęgłem, ja tez zmieniłem aku i w sumie nie pomogło. Co do sprzęgła to wyjąłem dywanik który gdzieś wysoko podchodził mi pod pedał i zauważyłem że gdy zaczynam naprawdę wciskać sprzęgło bardzo mocno to jakby telepnięcie się zmniejszyło. Nie występuje tak często a jak już wystąpi to nie aż tak bardzo szarpnie. Poprzednio podczas telepnięcia myślałem że skrzynia wskoczy mi do środka auta. Może czujnik położenia sprzęgła może zapowietrzenie układu???? nie wiem ale gdyby tak odpiąć skrzynię i potestować odpalanie to byłaby 100% pewność czy to coś z silnikiem czy gdzieś indziej leży problem.
Ja natomiast twierdzę, że problem ten jest wyolbrzymiony przez niektórych, JTDM to nie benzyna.