Witam!mam pytanko odnosnie silnika 1.7 8V boxera,odpalam za pierwszym razem pochodzi troche i ruszam a on sie dlawi nie ma mocy i pobiera zbyt duzo paliwa tzn. pali jak palil a reszte ktora pobiera wypluwa...co to moze byc???
Printable View
Witam!mam pytanko odnosnie silnika 1.7 8V boxera,odpalam za pierwszym razem pochodzi troche i ruszam a on sie dlawi nie ma mocy i pobiera zbyt duzo paliwa tzn. pali jak palil a reszte ktora pobiera wypluwa...co to moze byc???
sprawdż sobie sondę...
a może przepływka,
od rana dzisiaj patrzylem do tego silnika i doszedlem do wniosku ze to kopulka od kabli zaplonowych,odpiolem ja i zalozylem jeszcze raz dokladnie i chodzi normalnie jak narazie...
mam jeszcze jesdna sprawe slysze strzelanie z przodu od strony pasarzera,bylem na diagnostyce wykazalo ze to lozysko mocowania mcpherson do ramy auta jednak zostalo to wymienione miesiac temu i deszedlem do wniosku ze to na kolumnie kierowniczej albo w maglownicy...pomozcie
Tez czasem (raczej rzadko) slysze strzelanie/zgrzytanie/skrzypienie przy skrecaniu, raz z jednej strony raz z drugiej... Watpie zeby to byly lozyska, bo u mnie tez juz dawno wymienione, do tego amory i tuleje tez mam nowe, nie wiem, moze cos z wahaczami, albo polosiami?
wlasnie sprawdzam pokolei wszystko ale nic to nie daje,mam cale nowe zawieszenie i wlasnie dziwi mnie to ze jakas glopota strzela jak znajde co to jest to nap...
Ja obstawiam sprężynę na mc-u :) Czasami może się zdarzyć że sprężyna jakimś cudem zablokuje się na dole i przy skręcie obraca się razem z amorem i przesuwa się po "talerzu" i wówczas słychać traszki, puki, stuki i co kto chce. U mnie tak jest ale to wina rozlatujących się łożysk mocowania mc-a o których wspominaliście. Poza tym może napisz jeszcze czy dzieje się to na postoju czy w trakcie jazdy. Jak w trakcie jazdy podczas skrętu to na bank przegub. Ale mimo wszystko stawiam na tą sprężynę.
A moja bella ma od kilku dni dziwne zachowania, odpala pięknie od strzału, ale drugie odpalanie już ciężej nawet na zagrzanym, zaczynają falować obroty 1000-1200-1000-1200 i zaczyna wykazywać większy apetyt na paliwo, stawiam na sondę, gdzieś mam jakąś używkę ale pierw muszę ja znaleźć :).
Chyba że macie inne sugestie.
W mojej też bujała lekko na obrotach ale poradzili zmienić kroka i wymieniłem, problem znikną.
Jak miałem Deltę to bujało mi na obrotach powyżej 1000 jak brakowało płynu w chłodnicy (gdzieś ciągnęła i trzeba było dolać co jakiś czas) i też był większy problem z odpaleniem. Po dolaniu problem znikał. Tak wiem to nie boxer. To jedyne przypadki z jakimi miałem do czynienia, mam nadzieję że pomoże.
Krokowy jest drugi na liście, ale mam akurat pod ręką i może od niego zacznę. Dzięki.