Mobil 1 ma niezłe 5W50.
Printable View
Mobil 1 ma niezłe 5W50.
Penrite HPR ma lepkość ok. 19 w 100*C więc to normalne uliczne 10W-50 full saps z normami i aprobatami i niezłym pakietem ZDDP ale bez modyfikatora tarcia.
Pytanie mam jednak do którego silnika AR konieczne jest 10W-50/60 i dlaczego? Producent zaleca? Paliwem leje do oleju? Brakuje ciśnienia na gorąco? Temp oleju jakaś kosmiczna?
Ponoć 10W60 rozwiązuje problem panewkowy w Twin Sparku poprzez grubszy i bardziej odporny na ścięcie film olejowy.
Wiesz co, naprawdę szacun za wiedzę i dzielenie się nią tutaj, ale jeśli chodzi o CFSa, to naprawdę nie widziałem silników po ostrej eksploatacji w lepszym stanie, niż po nim. Wierzę w to co piszesz, ale z praktyki i doświadczeń w codziennej eksploatacji śmiem twierdzić ,ze nie jest aż tak źle, przy cywilnym użytkowaniu. Mamy kilka naprawdę ostro eksploatowanych silników na CFS/CFS NT 10w, oraz kilka STI/WRX na 5w40, interwał co 8-10 kkm, i jest naprawdę super. Nie na oko, wskaźniki nie kłamią raczej. Tyle ode mnie.
Pozdr. ;)
Zależy z którymi innymi olejami porównujesz i co porównujesz?
Ja się zraziłem po 0W-30 CFS NT i dane, które zebrałem też nie kłamią - olej cywilny nie racing i tańszy od niego w tej samej klasie lepkości lepiej chronił panewki i dłużej bo nie utlenił się tak szybko.
Zgoda, że CFSy mogą być lepsze od masówek ale czy zawsze warto wydać ponad 300zł to nie jestem pewien bo znam też WRX/STI tuningowane, które świetnie dają radę na tańszych cywilnych 5W-40 a tam gdzie trzeba to 15W-50 trzyma ciśnienie lepiej nawet od CFS 10W-60.
I teraz człowiek już sam nie wie, co ma zrobić gdy chce jak najlepiej dla silnika :D
Już nawet specjalnie na zimę zmieniam na 5W40 :D
Nie żałuję tych 300 zł na olej, ważny jest dla mnie jak najlepszy stan silnika ;)
Jeśli jesteś dilerem Millersa to może wiesz na jakiej zasadzie 0W-20 i 0W-30 CFSy NT przewyższają ACEA A3/B4 skoro ich HTHS jest niższy od 3,5?
Dodano po 12 minutes:
Zmiana na zimę na świeży olej to bardzo dobry ruch - także dlatego, że silnik dostanie czysty filtr oleju i znacznie mniej ucierpi podczas zimnych/suchych rozruchów bo wtedy normalnie użytkowane silniki zużywają się najbardziej. Ja tak robię od dawna w swoich autach i serio trudno jest dobrać olej na cały rok dla kogoś kto ciśnie latem, przepala olej, zalewa go paliwem a potem chce bezpiecznie zimę przejeździć i zalać świeży dopiero wiosną.
Oczywiście zależy od przebiegów rocznych i kiedy wypadnie te 8-10 tys km, ale do powyżej określonego zadania: czy Mobil 1 5W50 Rally Formula nie jest odpowiedni?
Pewnie coś lepszego po wertowaniu parametrów i cen by się znalazło, ale uważam że ten olej dostępny w większych hurtowniach od ręki (wygoda, ew znżki czy na jakieś dolewki) to chyba dobre całoroczne oleje, i praktyczne w zastosowaniu w sensie dostępności.
Odstrasza co poniektórych ryzyko trafienia podróbki, bo to popularna marka. Ale zakładając że mamy oryginał, to chyba dobry wybór do takiego stosowania jak napisałeś ? (przy czym "ciśnie latem" to amatorskie a nie zawodnicze "ciśnięcie" ).