Z całym szacunkiem, ale piszesz bzdury jak mało który, delikatnie sprawę ujmując.
Miałem kilka takich 156, i spalanie o którym piszesz, to chyba minimalne chwilowe z komputera.
Printable View
Widzisz, że kolega sprzedaje auto, więc chwali ;)
Buahaha 4.7-5l/100km :D :D Dawno nie czytałem lepszych bajek :D Też mi tyle pokazywał infocenter :D Szkoda, że dystrybutor i licznik kilometrów przy tankowaniu twierdziły zupełnie coś innego :D
1000km na baku przy sportowej jeździe?! To wychodzi 6,3l/100km :D Jestem ciekaw co to za sportowa jazda była :D Chyba miałem coś nie tak, bo przy ostrej jeździe to 12-13l/100km było do zrobienia :)
W sumie czego oczekiwać, od kogoś, kto zamiast komuś coś "kazać" to go "kara", a przecinki i polskie znaki widział jedynie gdzieś na etykietach :D
Seria max life to niezłe oleje ale nie tylko one mają dodatki poprawiające stan uszczelek. Poza tym trudno mi polecić 10w40 do jtd, szczególnie na zimę. Maxlife jest też 5w40 i do uturbionych silników na pewno będzie lepszym wyborem choć nie należy spodziewać się cudów. Miałem ten olej raz w dostawczym Masterze i generalnie bez zastrzeżeń - niskie zużycie oleju poza tym ciężko coś więcej powiedzieć. Na Specolu Goldzie zużycie nawet niższe a na Motulu X-Cessie wyższe.
Mam pytanie, trochę filozoficzne ;)
Czy jest jakaś norma klasyfikująca jakość oleju pod kątem stosowanego katalizatora w silniku benzynowym?
Czytałem gdzieś, że wysoki poziom ZDDP nie jest wskazany w przypadku stosowania katalizatorów trójfunkcyjnych (w jakie wyposażone są np. JTS-y). Może ktoś to potwierdzić? [MENTION=34864]wlyszkow[/MENTION]? [MENTION=2851]Artih[/MENTION]? [MENTION=192]Pablo.[/MENTION]
Chodzi mi po głowie wypróbowanie jakiegoś oleju estrowego... Titan Race Pro S lub CFS 5W40.
Trochę pogrzebałem...
http://papers.sae.org/2007-01-4107/
http://www.imperial.ac.uk/media/impe...-additives.pdf
http://www.icec2014.us/pdf/EC-P-82.pdf
Rzeczywiście ZDDP jest do dupy ;)
Pozostaje tylko kwestia czy jego ilość w ww. olejach jest na tyle wysoka, że rzeczywiście szkodliwa :confused:
Generalnie do TWC zalecane są oleje z poziomem fosforu i siarki (bo to one najsilniej trują TWC) na poziomie ACEA C3 i API SN/SM.
Jeśli chcesz sprawdzić jeden z ww. olejów pao/ester to CFS ma tej 'trucizny' sporo więcej od Titana.