Stosuje takie rozwiązanie z baardzo pozytywnymi efektami.
Printable View
Już o tym było nie raz ale napisze : oleje z C3 są siłą rzeczy dość mocno wykastrowane z dodatków chroniących silnik i nawet tacy producenci jak Millers czy Penrite pod względem dodatków są mocno ograniczeni normami. Zastanawiam się czy do Busso na zimę nie wystarczy dobry 5w40 + AR9100. Wybór jest dużo większy. Meguin Super Leichtlauf 5w40 podobno lepiej trzyma ciśnienie od Valvoline 5w50 a jest na bazie syntetycznej (lepsza baz od Valvo) i full saps więc w stosunku do olejów C3 nie jest ograniczony normami i ma znacznie bogatszy pakiet. Najlepiej kupić Penrite 5w50 tylko ta cena:(
Panowie.
Jakie macie spostrzeżenia po AR6200 ? Wydaje mi się, że nie widzę róznicy.
Za to kosmos różnicę w Dieslu moim jak i kilku innych klientów widzę po Liqui Moly Shimmer Additiv.
6200 daje wyniki ale cierpliwości trochę potrzebuje, najpierw 3 baki na podwójnej dawce tj. 2ml / 10L ON trzeba wypalić.
Widział ktoś ten kanał na yt "Piotr tester"? https://www.youtube.com/channel/UCLQ...z4Ua1IA/videos ?
Według mnie takie testy jak są tam robione nie mają większego znaczenia ani powtarzalnośći. Fajnie że Piotr ma takie hobby, ale jak już chce testować to niech dorzuci jakieś filmy z ujemnych temperatur czy coś.
PS. Specol wypadł bardzo dobrze.
KaaCu... nie ten dział :P
Ale fakt, po LM 5122 jakby ktoś inny silnik zamontował :)
Może cyka jak benzyniak dlatego, że 80-90% puszki to jednak benzyna ciężka odsiarczona ;-)
[MENTION=34864]wlyszkow[/MENTION],
Po 5122, bardzo miękka praca silnika, i też wibracje ustają, efekt utrzymuje się nawet tankowanie po zużyciu środka.
ZOabczymy co wyjdzie z tym AR6200
Bo po AR9100 i AR9200 jestem wniebowzięty, a klient z 2.4 20v jest w szoku do dziś :)
P.S Co do testów, polecam m.in ten filmik
https://www.youtube.com/watch?v=i_8STojyTHA
A niech tam będą i wielbłądzie siki, skoro pozostałe 10-20% robią niezłą robotę jak pisze KaaC. Silnik nie chodzi jak benzynowy, dalej wiadomo że to diesel. Ale jest właśnie bardziej "miękki". LM robi w końcu niezłą chemię, a Niemce to one mają doświadczenie z dieslami w osobówkach. Inaczej niż amerykanie ;)