ja bym spróbował Specola 10w50, jeśli ma być nie kosztownie
Printable View
ja bym spróbował Specola 10w50, jeśli ma być nie kosztownie
Ale to do Vki ?
Jakoś kurcze z tym Specolem nie mogę się przekonać. Teraz jest Gold 5W40 w 156 V6 po naprawach tego ubywającego płynu chłodzącego (rzekomo nie te tuleje cylindrów ani UPG tylko gdzieś międzu głowicami od strony rozrządu, coś z termostatem.. ) w każdym razie jest on na przepłukanie i na obadanie czy nie będzie dalej ubywać, no i klepie jeden zawór. A wcześniej był też 5W40 ale LM i cisza. Druga moja styczność ze Specolem - był jako ostatni olej przed sprzedażą 156 1,6TS . I następny właściciel kilka tygodni czy miesięcy później - szukał silnika. Tzn tu jest wiele niewiadomych, ale jakoś po prostu się nie mogę przekonać, no nic nie poradzę.
Tomek - co do Neste to nic nie mam. Tylko od lat obserwuję , że są takie fale - mody można powiedzieć na pewne produkty/marki . Szczególnie to w dziedzinie kosmetyków samochodowych widać :) W olejach mniej, ale też. Teraz mam wrażenie Neste "wschodzi" . Nie znaczy że to coś złego, po z jednej z fal kosmetyków zostałem przy produktach Duragloss i nie szukam więcej bo są świetne. Ale z olejami nie mogę jakoś się ustabilizować :) Millers jakoś tam zdaje się trwa od lat na rynku i szkód chyba nie wyrządza silnikom ?
Ten Millers XF 5W50 longlife - coś z nim nie tak ? (do zwykłego drogowego użytku).
Ja odpowiedziałem poprzednikowi, ze Specolem mam niestety podobne odczucia, ale wolę nie siać fermentu, napiszę na PW.
Millersa 5w50 zalewam do kilku 3.2 V6 24V i mają się na nim bardzo dobrze.
Jedna GTA robi ostre przeciągi, i jest ok.
Takie marki jak Millers mają zawsze bardzo dobrą jakość i nic się nie zmienia.
Neste zawsze robiło bdb oleje, i prawdopodobnie robi nadal, ale nie wiem, nie jestem w ich temacie od dłuższego czasu niestety.
mnie mozesz tez napisać co się z tym specolem dzialo. Tego 10w50 testowałem w 8v, silnik czerwone pole często widział i ten konkretny olej zachowuje się lepiej niż 15w50 4100 motula.
Neste nigdy nie było popularne bo po prostu nie było odpowiedniej sieci dystrybucji. Od pewnego czasu to się powoli zmienia i trafił on do oferty kilku aktywnych sprzedawców dlatego można odnieść wrażenie, że jest na fali wschodzącej ale wynika to raczej z dostępności nie z chwilowej mody. Dla mnie Neste to jeden z pewniaków obok Millersa czy Penrite (LM/Meguin też się łapie).
Po przesiadce z Motula X-cess 5w40 na Shell Helix Ultra 5w40 silnik szybciej się nagrzewa, a temperatura na budziku nie ma tendencji do zauważalnego opadania np. na biegu jałowym. Zastanawiam się czy to dobrze czy źle, bo z jednej strony silnik ma optymalną temperaturę, a z drugiej strony, sugerowałoby to większe tarcie w silniku.
Źle, bo olej ma głównie chłodzić. Ale na ile to wiarygodne pomiary ? - cieplej się zrobiło na zewnątrz i efekt jest wyraźny na zegarach temp oleju (mówię po swoich obserwacjach) czy jego max temp czy osiąganiu 80ciu stopni . A olej, silnik itd. ten sam.
Jak by olej miał główne chłodzić to byś zalewał auto glikolem ;)
Bingo! Tylko nie tym mieszalnym z wodą....
Tak właśnie wygląda porównanie współczynnika tarcia prototypowego oleju silnikowego Archoil na lepszej bazie z najwyższą półką dostępną na rynku na najlepszym GIII z domieszką PAO i z najlepszym pakietem dodatków od renomowanego światowego dostawcy... ;-)
Oba SAE 30 mid saps C3.
http://www.forum.alfaholicy.org/imag...017/05/540.jpg
Oczywiście im niższe tarcie tym lepiej a ten czerwony to Archoil ;-)