Jeśli nie, to negocjujesz cenę ;)
Printable View
Oczywiście że nie liczę na to że AR nawet z dieslem spali mi w mieście mniej jak 7 litrów ale to i tak mniej niż np 1.9jts który na pewno spali ok 11 litrów. Aha, ty liczyłeś różnicę 3 litrów, a ja już przyjąłem 4 litry ;)
Nie wiem jak liczyłeś różnice w kosztach paliwa jtd vs jts ale mi wyszło (przy różnicy spalania 4 litrów/100km, rocznym przebiegu 6000km i 5,6zł za litr benzyny) jakieś 1350zł na rok.
Faktycznie nie jest to dużo, przyjmując że sam rozrząd to już jest właśnie ta różnica, a do tego (tak mi się wydaje) łatwiej trafić na sprawdzonego jts niż jtd, to już jest duży PLUS na korzyść JTS.
Z tymi naparawami eksploatacyjnymi to zależy jak się trafi auto przy kupnie. Ja w swojej Octavii zaraz po kupnie wymieniłem rozrząd i do teraz (5 lat) nie robiłem nic co by kosztowało więcej niż kilkadziesiąt zł (oczywiście nie licząc płynów i filtrów oraz kpl hamulców). Turbina jest OK, sprzęgło jest OK.
Na wiosnę będę się poważniej nastawiał na zmianę auta i wtedy się zobaczy, bo tak naprawdę to jeszcze nawet nie siedziałem w AR159 a co dopiero jechać, więc nie mam swojego zdania, poza tym że mi się bardzo podoba ;)
Drugim typem jest też Octavia ale już drugiej generacji (2008-2009r.) z której to marki jestem zadowolony bo eksploatacja jest niedroga. W kwestii Octavii2 najlepszym typem byłby silnik benzynowy 1.8TSI 160KM.
w 1,9 JTS jest łańcuch rozrządu i jego wymiana odpada, więc tu problemu raczej nie masz. Spalanie już pisałem ok10,5-11,5 litra jeżdżąc po mieście (u mnie w tym momencie komputer pokazuje 11,4). Ten silnik jak na razie nie sprawił mi żadnych problemów, co akurat jest ważne, bo z tego co piszą koledzy to jednak w dieslu różne rzeczy mogą się dziać. Nie mówię że lepsza benzyna czy diesel, opowiadam swoje subiektywne odczucia z jazdy benzyną. No i nie ma klekotu :P
to usiadz, przejedz sie i wszystko bedzie jasne :)
jak sie pewie domyslasz to dwa kompletnie rozne auta.
jak chcesz sie po prostu bezproblemowo i w miare komfortowo przemieszczac octavia bedzie ok.
jezeli iczy sie dla Ciebie wyglad i prowadzenie i chcesz sie nie tylko przemieszczac, ale tez czerpac przyjemnosc z jazdy 159 bije octavie na glowe
Więc niech się buja dalej z niesprzedawalnym autem. Gdyby nie fakt, że poprzedni właściciel pierwsze co zrobił, to wymienił rozrząd (a nawet zachował stary do wglądu, naprawdę mu kartki na święta będę wysyłał), to bez sporej obniżki by się nie obeszło. Z drugiej strony - rynek jest taki, że gdzie nie rzucisz kamieniem to masz auto z dieslem, więc jak już się znajdzie sensowny egzemplarz w benzynie, to warto negocjować, obie strony mają w tym interes.
Diesel z Euro4 czy Euro5 to nie to samo co diesel z Euro2 lub 3. Niestety w każdej marce przekłada się to na różną dodatkową problematyczność (zarówno w HDI, TDI, DCI czy bawarskich dieslach przejście na EURO4 okupione jest większą problematycznością, droższymi kołami dwumasowymi, wtryskami, itd.). Generalnie nie jest łatwo kupić coś co nie sprawi problemów przez dłuższy czas, a ma już przebieg z dwójką z przodu. Chyba, że kupiłbyś auto które: nie ma DPF, nie ma klap wirowych, ma zrobiony kolektor dolotowy, nowe sprzęgło, być może również turbinę. Zauważ, że wszystkie problemy z JTDm w 159 pojawiły się właśnie po wprowadzeniu EURO4. W GT jest też 1.9 jtdm 150 km i tam nie ma ani problemów z kolektorem dolotowym, ani z urwanymi szpilkami, ani z DPF – którego po prostu nie ma. Odpadają najdroższe problemy naszych 159.
Co do Octavii 2 – hmnn... nie chcę się wypowiadać emocjonalnie. Ale przez kilka ostatnich dni jeżdżę innym niż 159 samochodem – takim zwykłym d...wozem. I nie przypuszczałem, że jazda 159 jest jednak o wiele przyjemniejsza. A ja nie traktuje samochodu jak bożka, do którego się modlę, tylko jako wóz do jeżdżenia.
Wiem, że Octavia2 to nie jest jakiś cud technologiczny itd. ale jeżdżąc teraz Octavią1 to już jest spory skok na O2 (wygląd wewnątrz, komfort, wyciszenie). Wiem, że O2 vs 159 to inna kategoria ale jeżdżąc 90% po mieście i mając dwoje małych dzieci w zupełności spełnia swoją rolę (duży plus to bardzo duży bagażnik).
Jakoś nie mogę trafić (oczywiście specjalnie nie szukam) na AR159 na autohandlu by choć wsiąść do środka i mieć jakieś rozeznanie i swoje wrażenia.
Jeżeli chodzi o silnik w 159, to byłem nastawiony na diesla 120KM ale jakoś zaczynam się trochę przestawiać na tego 1.9jts by mieć większy spokój z ewentualnymi niedomaganiami i kosztami jakie niesie za sobą diesel, a samo spalanie jest do zaakceptowania przeze mnie. Jedynie ciężko będzie pewnie znaleźć jtsa bo jest ich dużo mniej w ofertach.