Pytanko do właścieli 156-ek.
Czy ktoś wymieniał przy przednim drążku stabilizatora same poduszki gumowe???
W oryginale drążek występuje jako cała nierozbieralna część.
Na rynku pojawiły się same gumy prod. Vema.
Widząć drążek, klamra spinająca gumy jest zgrzana razem z nakrętkami natomiast od strony koła występuje zgrubienie, które uniemorzliwia wysunięcie całości.
Pytanko podstawowe, jak to wymienić i czy jest sens.
Stabilizator cena ok. 250 zł vs gumy 2x 12 zł + robocizna.
Z góry dziękuję za podpowiedzi.