Printable View
Zabieram się za wymianę tylnej poduszki zawieszenia silnika.
poduszkę już mam więc domyślam się że łapa silnika trzyma się tylko na tej środkowej śrubie i po jej odkręceniu silnik się opuści, ale czy trzeba użyć podnośnika pod łapę? czy silnik po odkręceniu tej śruby "zawiśnie" na np. sankach itp.
masz na myśli poduchę od skrzyni biegów bo ona jest z tyłu silnika.
jak ja wykręcisz to nic się nie stanie, silnik będzie się trzymał na dwóch pozostałych.
chodzi mi o tą co jest bliżej sondy :)
czyli odkręcam tą środkową śrubę silnik sobie opadnie kilka cm
odkręcę dwie pozostałe śruby
wymiana
i tyle??
dokładnie tak jak mówisz,
jeżeli się czegoś obawiasz to podstaw mod miskę kawałek drewnianego klocka i po zabawie.
no to jutro wymiana, o ile dobrą kupiłem, bo podobno są dwa rodzaje, różniące się kątem odchylenia od osi tej większej blachy czy jakoś tak.
poduszka wymieniona
a więc:
odkręciłem środkową śrubę 18 poduchy, dwie boczne 13 - silnik nie wypadł ;)
poduszka nie chciała wyjść więc odkręciłem łapę: jedna śruba w bloku 15, jedna w wsporniku do silnika 19 który trzyma łapę, jedna obok wspornika 19 wkręcona do skrzyni, ta śruba najbardziej widoczna została na miejscu
obniżyłem łapę
wymieniłem poduchę
dokręciłem łapę
przykręciłem poduchę do łapy środkową śrubą 18 - tu uwaga, są tam dwa ząbki które muszą pasować do łapy
podniosłem troszkę silnik
dokręciłem dwie boczne śruby poduchy 13
odstawiłem alfę i popijałem browarka :D
czas operacji 1h - na spokojnie :D
Jakie efekty takiej wymiany?
nie szarpie przy puszczaniu/dodawaniu gazu
wcześniej rzucało mi cały lewarkiem.
Nie szarpie całym samochodem? Czy chodzi tylko o lewarek?:)
hehe lewarkiem, ale było czuć jak by silnik skakał