Pomocy wymieniłem wszystko i dalej puka w zawieszeniu

Witam posiadam alfe romeo 156 2.0jts w maju wymieniłem całe zawieszenie to znaczy wszystkie wachacze z przodu do dzisiaj zrobiłem ok3000tys kilometrów tak mi zaczeło pukać z przodu że az się przestraszyłem pojechałem na stację diagnostyczną na sprawdzenie tam fachowcy wzieli na szarpaki poruszali trochę łomikami i stwierdzili ze to nie wachacze tylko końcówki drążka i tak zaczełem wymieniać i jeżdzić na stacje na sprawdzenie, wymieniłem wszystko drążki kierownicze końcówki łączniki tuleje i dalej wali byłem na czterech stacjach i wszyscy twierdzą że to nie wachacze mówia że może amortyzatory ale mi przed wymianą wachaczy na nowe tak samo pukało i skrzypiało nie wiem juz co robić czy kupować nowe wachacze pomóżcie może znacie jakieś dobre firmy z ktorych mógłbym kupić inne wachacze.

a sprawdzaleś poduchy stabilizatora ? mi też nieźle napierniczają

1. Jakie wachacze kupiłeś?
2. Wymieniałeś gumy na stabilizatorze? (jak nie - masz pierwszego podejrzanego)
3. W jakim stanie maglownica? Magiel też może tak strzelać.
4. Kiedy strzela, co to za odgłosy? W jakim stanie poduszki silnika masz?

W alfie po wymianie zawieszenia i postawieniu auta na koła trzeba dokręcić śruby dolnych wachaczy. Jesli ktoś tego nie zrobił - zrób to.

Teraz to już nie pamiętam jakiej marki ale było to w maju kosztowały za komplet 500zł i na początku nie pukało a teraz po nocce skrzypią a póżniej pukanie nawet na delikatnej dziurce a maglownica chyba jak wymieniali drążki i końcówki to by sie kapneli że coś z nią jest nie tak a poduszki silnika nie wiem byłem na czterech stacjach diagnostycznych i nic nie stwierdzili ale słyszałem że szarpaki wcale nie muszą wykryć rozwalonego wachacza

Cytat:

---

Napisał bartek78

Teraz to już nie pamiętam jakiej marki ale było to w maju kosztowały za komplet 500zł i na początku nie pukało a teraz po nocce skrzypią a póżniej pukanie nawet na delikatnej dziurce a maglownica chyba jak wymieniali drążki i końcówki to by sie kapneli że coś z nią jest nie tak a poduszki silnika nie wiem byłem na czterech stacjach diagnostycznych i nic nie stwierdzili ale słyszałem że szarpaki wcale nie muszą wykryć rozwalonego wachacza

---

Kolego powiem tak jak za cały komplet wahaczy przednich zaplaciles 500zl to pewnie kupiles ten szajs z allegro FAST czy jak mu tam.
Ja tez wlczylem z zawieszeniem i jezdzilem po stacjach djagnostycznych i mowili ze wszystko jest ok.a wymienione mialem wszystkie wahacze a dalej pukalo w koncu z polecenia goscia z KOSMAZU to taka firma ktora naprawia zawiasy w autach trafilem na stacje diagnostyczna PZMot na ul.BOWID w Koszalinie i tam jest taki młody kolo w okularach zbadał auto i wyszło ze to tuleje stabilizatora sa wyrobione no i mial racje. Tobie tez polece ta stacje i tego goscia bo robi to dokladnie.No i pozdrawiam kolege z Koszalina
Dodam jeszcze ze jak kupilem alfke to tez ten syf z allegro byl tam nazywaly sie fast górne a dolne Qap czy jakos tak.

Osobiście na 99% obstawiam, że to są gumy pod stabilizatorem. Dwa lata temu też wymieniłem całe zawieszenie (bez amorów i drążków) i cały czas pukało. Wymieniłem potem dwie gumy pod stabilizatorem i jak ręką odjął. Kup te gumy i wymień. Jeśli chodzi o skrzypienie to podejrzewam, że kiepska guma był użyta przy wykonaniu tulei wahaczy i przy obecnych warunkach atmosferycznych dostały wilgoci i sobie skrzypią. Miałem tam w poprzednim komplecie wahaczy - bodajże właśnie FAST. P.S. jak wymieniałeś drążki i wahacze to zalecam zrobić zbieżność. Pozdrawiam. Zawarte w moim poście informacje nie są teoretyczne tylko z doświadczenia.

Ja włąśnie mam podobna sytyację, wszystko git tylko cos stuka czasem na zakrętach, stabilizator wymieniony i dalej to samo, wyszło ze magiel sie kończy i to jest powodem stukania

Witam ja byłem na trzech stacjach w elektrowni na morskiej w bodexie i u makulskiego wszędzie mi mówili że jest ok.Też właśnie słyszalem o tej stacji koło zordu pojade tam i sprawdzę a gumy stabilizatora mam kupione tylko u makulskiego nie chcieli mi wymienić po powiedzieli że trzeba całą zawiechę trzeba zwalać i jest to dużo roboty pozdrawiam

Cytat:

---

Napisał bartek78

u makulskiego nie chcieli mi wymienić po powiedzieli że trzeba całą zawiechę trzeba zwalać i jest to dużo roboty pozdrawiam

---

To zejebiści mechanicy tam są :D
Chyba, że nie chcieli Cie naciągać ze względu na roboczo-godziny ;)

Cytat:

---

Napisał bartek78

Witam ja byłem na trzech stacjach w elektrowni na morskiej w bodexie i u makulskiego wszędzie mi mówili że jest ok.Też właśnie słyszalem o tej stacji koło zordu pojade tam i sprawdzę a gumy stabilizatora mam kupione tylko u makulskiego nie chcieli mi wymienić po powiedzieli że trzeba całą zawiechę trzeba zwalać i jest to dużo roboty pozdrawiam

---

Kolego nie musisz całego zawieszenia zwalac to kit jakis ja zrobilem to sam w garażu bez kanalu bo za wymiane mi powiedzial 150pln w KOSMAZIE na ul.Lnianej a ze ja taki żydek jestem to stwierdziłem ze sam zrobie i powiem ci ze nigdy wiecej bo kupa roboty tam jest.Jak juz zbadasz i bedziesz wiedzal ze to te tuleje staba to podjec do Kosmazu im to zajmie pewnie ze 2h a koszt nie taki straszny bo jak wspominalem mi powiedzieli 150pln za sama robote bo gumy mialem swoje.Ale podjedz tam na ta stacje diagnostyczna niech zbadaja u mnie szarpakiem nie wykryl nic i kazal mi wysiasc z auta i bujac a on tam na dole podglądał i wybadał.
Jak cos to daj znac bo jestem ciekawy jak sie temat potoczy.Sorki za błedy.Pozdrawiam

ja miałem tak ze wymieniłem całe zawieszenie z przodu (12czesci) i było idealnie przez 1000 km potem zaczeło stkuać i z każdą 100km coraz gozej i po długim szukaniu na diagnostyce wyszło że puściła śróba która trzymie całosć przedniego zawieszenia tzw kołyska chyba bo nie pamiętam jak sie to nazywało a odczucia były takie że byłem pewien że wachacze stukają.

Tutaj się zgodzę z przedmówcą mnie też to spotkało - miałem niedokręconą śrubę od dolnego wahacza i było słychać stuki.

Właśnie też jestem po wymianie i też stuka (nie wymieniałem sam) na większych nierównościach. Na przykład na równym bruku jest OK, ale jak najadę na większą nierówność pojawia się stuk podobny do zużytego wahacza.
Zastanawiałem się jeszcze nad sprężyną-czy jest cała.

koledzy ma podobny temat, wymienione całe zawieszenie przód na TRW, oprócz amorów i właśnie przede wszystkim przy skręcaniu słyszę delikatne stuki...

Najczęstszym powodem stukania w zawieszeniu przednim są właśnie gumy stabilizatora,wymieniamy wahacze,łączniki a nie wymieniamy gum chyba ze względu na nie zbyt ciekawy dostęp.U mnie było podobnie zawias z przodu wymieniony poza gumami i dalej stukało po wymianie gum stabilizatora nastąpiła cisza :)

Ja wymienilem wachacze ok 4 tyg temu i od pewnego czasu po wymianie samochod zaczal mi tanczyc na drodze:/ lekkie znieksztalcenie jezdni i kierownica skreca gdzie jej sie podoba:/CO MOZE BYC TEGO PRZYCZYNA?(przed wymiana nie bylo tego problemu)prosze o pomoc

Cytat:

---

Napisał Legion86

Ja wymienilem wachacze ok 4 tyg temu i od pewnego czasu po wymianie samochod zaczal mi tanczyc na drodze:/ lekkie znieksztalcenie jezdni i kierownica skreca gdzie jej sie podoba:/CO MOZE BYC TEGO PRZYCZYNA?(przed wymiana nie bylo tego problemu)prosze o pomoc

---

a zbierznosc zrobiona po remonciku kolego???

skorzystam z okazji i spytam o maglownice bo mam tez auto po wymianie wszystkiego z przodu i tez stuka z prawej strony i mechanik mi powiedzial no i zapomnialem jak to sie zwie....
z maglownicy wychodzi i jest do kola przykrecone na sforzniu i tym sie zbierznosc ustawia to tak w skrocie ...
jak to ramie sie nazywa calosc co z magla wychodzi???
i czy lewe i prawe jest takie samo?

Cytat:

---

Napisał krzysiek25011

Kolego powiem tak jak za cały komplet wahaczy przednich zaplaciles 500zl to pewnie kupiles ten szajs z allegro FAST czy jak mu tam.
Ja tez wlczylem z zawieszeniem i jezdzilem po stacjach djagnostycznych i mowili ze wszystko jest ok.a wymienione mialem wszystkie wahacze a dalej pukalo w koncu z polecenia goscia z KOSMAZU to taka firma ktora naprawia zawiasy w autach trafilem na stacje diagnostyczna PZMot na ul.BOWID w Koszalinie i tam jest taki młody kolo w okularach zbadał auto i wyszło ze to tuleje stabilizatora sa wyrobione no i mial racje. Tobie tez polece ta stacje i tego goscia bo robi to dokladnie.No i pozdrawiam kolege z Koszalina
Dodam jeszcze ze jak kupilem alfke to tez ten syf z allegro byl tam nazywaly sie fast górne a dolne Qap czy jakos tak.

---

Kolego - nim zaczniesz coś nazywać szajsem, może najpierw to przetestuj. Taka zwykła prosta zasada. Ja mogę nazwać szajsem obecne TRW czy Lemfordery, bo wytrzymują mniejsze dystanse, niż Fasty. I co Ty na to?
Jeśli w 156 jest wymieniony cały zawias z przodu + zregenerowany KOMPLETNY stabilizator (a nie tylko wymienione łączniki) to nie ma prawa tam nic pukać.

Cytat:

---

Napisał Rado

Najczęstszym powodem stukania w zawieszeniu przednim są właśnie gumy stabilizatora,wymieniamy wahacze,łączniki a nie wymieniamy gum chyba ze względu na nie zbyt ciekawy dostęp.U mnie było podobnie zawias z przodu wymieniony poza gumami i dalej stukało po wymianie gum stabilizatora nastąpiła cisza

---

U mnie właśnie stukały stabilizatory. Tylko miałem szczęście trafić na kumatego diagnostę , który to bezbłędnie zdiagnozował.
Koszt tulejki 6zł + 110zł za robociznę na stronę w ASO.

też miałem podobnie, zawias zmieniony a tu czasem coś postukuje, podjechałem na trzepaki a tam diagnosta mówi mi że wszystko dobrze, a jakby było dobrze to by nie stukało:), po wymianie gum na stabilizatorze już nic nie stuka.

Cytat:

---

Napisał Tomek_KRK

Jeśli w 156 jest wymieniony cały zawias z przodu + zregenerowany KOMPLETNY stabilizator (a nie tylko wymienione łączniki) to nie ma prawa tam nic pukać.

---

ojjj ma prawo jeszcze pukać np. drążek maglownicy, jak ma luz na tulejce :)

Cytat:

---

Napisał zaviaseq

ojjj ma prawo jeszcze pukać np. drążek maglownicy, jak ma luz na tulejce :)

---

cze zaviaseq no wlasnie drazek maglownicy to to co ja potrzebuje hehe...

Miałem podobnie , wszystko wymieniłem ponoć ale to były jeszcze gumy łącznika stabilizatora , koszt śmieszny ale wymiana cieżka , trudno sie dostać . Wymieniłem komplet lewa- prawa strona i nastała błoga cisza.

no ja mam nowe wahacze gorne dolne i laczniki stab i cos mi puka z prawej strony ....

Witam.
Moja alfa chyba nie lubi zimy :) W listopadzie wymieniałem oba górne wahacze Vema i łączniki stabilizatora, następnego dnia na przeglądzie diagnosta stwierdził, że zawieszenie jest w bardzo dobrym stanie. Wszystko było elegancko i cichutko dopóki nie przyszły mrozy. Kilka dni temu z rana przy -10 stopniach gdy jechałem na uczelnie coś zaczęło dość głośno stukać na dołkach. Niema znaczenia które koło wpadnie w dołek zawsze stuka tak samo. Na kanale jak złapie za stabilizator i szarpie góra dół to czuć mały luz. Czy to możliwe że to przez te gumki tak napiernicza? Do tego jeszcze jak wrzuce na luz i ostro skręce w lewo czy w prawo coś dziwnie chrobocze :(

ja ze swoja walczyłem trochę czasu rozkręcając skręcając zawieche, bo coś pukało (okazałą się poduszka między kielichem a amorem)

u mnie histoia podobna jak u kilku kolegów wyżej.

stabilizator, te gumki srodkowe i koncowki wymienilem od razu.
błoga cisza :girl_wacko:


ps.
sam sie za to nie bierz, masa pracy