http://tablica.pl/oferta/alfa-romeo-...tml#f295e56e79
jakaś śmieszna ta cena - aż tak to auto jest kiepskie?
Printable View
http://tablica.pl/oferta/alfa-romeo-...tml#f295e56e79
jakaś śmieszna ta cena - aż tak to auto jest kiepskie?
Przecież to auto Tomiego, cena niska bo to ani TS ani V6.
to wiem, pytanie dlaczego cena tak leci w dół - cena nawet jak na 1.8 jest fajna, więc cośmu dolega oprócz niesprawnych skaźników
75 oddaję w cenie szpery do GTVki :)
Spadła, bo myślałem, że szybciej się kupiec znajdzie , a tak naprawdę przybyło "zawracaczy tyłka", którzy nigdy w 75 nie siedzieli, za to naczytali się na forum jakim jest wspaniałym samochodem o rozkładzie masy 50:50 i myślą że wsiądą do odrzutowca który się sam prowadzi i po przejażdżce są zawiedzeni że to jednak 20-letni samochód z silnikiem 100-konnym :)
Oprócz nie działających wskaźników, przy strzale ze sprzęgła jest uślizg, ale wydaje mi się że to nie problem zużytego sprzęgła, bo efekt występuje tylko przy puszczaniu sprzęgła, podczas jazdy nie zależnie od biegu nie ma tego problemu - wysprzęglik?
Zgadza się, 75 ze sprawnym zawieszeniem prowadzi się świetnie, ale nie każdy tę różnicę potrafi wyczuć podczas jazdy.
Przekaz mój był taki, że niektórzy mają wyimaginowany obraz 75 jako supersamochodu - Tak, jest to supersamochód, ale nie ten za 3 tysiące, tylko ten za 30 ze zrobionym zawiasem i 200 koni mocniejszym silnikiem.
Co więcej - nawet seryjny twin spark nie daje aż tyle radochy co seryjne v6 ze sporym momentem z dołu. Osobiście sprawdzone i pod względem funu - najfajniejsze są MOIM ZDANIEM wersje turbo oraz 3.0. Aczkolwiek ta druga bardzo wyjeżdża przodem na ciaśniejszych zakrętach (turbo jeszcze nie było mi dane wypróbować). ;-)
Wracając do tematu niebieskiej 1.8 ie - na taki samochód na co dzień, myślę że silnik nadaje się bardzo dobrze. Tak jak mówię - pewnie gdyby była czerwona, zainteresowanie byłoby znacznie większe (sam kiedyś miałem czerwoną 1.8 ie - sentyment pozostał).
bimski, co dziwnego, znam kilka osób, które twierdzą zupełnie odwrotnie - tzn. V6 jedzie bardzo kulturalnie, ciągnie od dołu, ale nie ma tego wrażenia przyspieszania - widzisz, że inni zostają z tyłu, ale nie masz odczucia hiper prędkości - coś jak w Giulietcie :)