Pewnie dlatego, że jeździsz nią tyle, co ja swoją. :D
Printable View
nie no 35 tys jest zrobione;) Twoja byla popsuta od nowosci;)
35 tys. w jakim czasie? Ja Julką od lipca zrobiłem dychę.
no ok, jak zerkniesz w opis mam jeszcze pare aut od jezdzenia;) rok alfa stala bo bylo robione conieco (glownie moje marudzenie na poprawki we wnetrzu) o eksploatacje 75 na poziomie 30 tys rocznie zapytajcie PitusAH on tak jezdzil jak jeszcze bylo ciezko z czesciami:) i zasadniczo nic sie nie psulo a raczej tylko zuzywalo
ja w sumie mam male przebiegi bo raptem ok 25 tys rocznie. alfa robi mi srednio 10 rocznie (75ka) bo 33 np zrobilem od maja 15 tys
nie sprzedam ale do zobaczenia http://auto.fishki.net/comment.php?id=105036
Wywołany do tablicy to i muszEM coś powiedzieć ;)
Czytam od 'Was' różne dziwne teorie w temacie 75.. i zastanawiam sie skąd one tak sie biorą..
Myśląc że tu na forum udzielają się już osoby co juz troche wiedzą o autach i conieco o Alfie..
bo jak komuś kto się mało zna mam wytłumaczyć 75 to rozumiem jego szok ale tutaj..??
Bo nie wiem, czy jest sie czym przechwalać, ze coś jest skonstruowane jak nowy Golf ;-)
A co bardziej inteligentny mechanik Mieciu naprawi/wymieni 75 jeśli tylko bedzie chciał!
a są tacy tylko że 75 się sporo naprawia od dołu wiec robota trudniesza.
Ale jak już raz zrobione dobrze to 'na zawsze juz zapominasz' a nie na 25 tys jak we wspomnainej 156...
Od 2003 roku mam 75 i potrafiłem nią najechać 35 tys. rocznie.
Jeśli miałem problem z czymś to było to 'rażąco zaniedbane' :-p
Jeśli auto jest od uczciwego stanu doprowadzone i dbane/serwisowane tak jak te wasze handlowcowe pojeżdżałki
gdzie cieżkie tysiące zostawiacie w serwisach to niezawodność sprzętu będzie porównywalna :D
Ogólnie jakość oryginalnych części do 75 jest wysoka i bywa, jakaś tulejka się wybije po 150 czy 200 tys :D
Silniki TS są prawie wieczne nawet przy znacznych przebiegach 250 czy 300 zapewniają dynamikę.
Obalam mocno mit o dostepności części -to, że w najbliższej hurtowni za rogiem nie ma...
to nie znaczy NIEDOSTĘPNE :D
wiadomo, trzeba wiedziec gdzie zadzwonić -koledzy Alfisci są do k..y nedzy!
Jest praktycznie wszystko co potrzeba do szczęscia.
(trzeba jednak zaznaczyć, ze to w temacie rzędówek bo V6 już temat troszke cieższy).
Ale nowe/młodsze na pewno lepsze i się 'nie psuje' (tylko po jakiego ch...a przyjanmniej co roku za tys. przynajmniej być w serwisie??
(bo te co jeżdża u handlowców przechwalających sie dużymi przebiegami to 2x w roku za 2 koło 'pewnie' ).
Za Alfa pozdrowieniami!
Pituś - chyba już wyczerpałeś temat :)
Czas powrócić do meritum tematu czyli 'brał bym' :)
Pan Nagórski wystawił po 75tce kolejne piękne auto.
http://moto.allegro.pl/alfa-romeo-gi...983847491.html
Co prawda to nie transaxle ale ten dział generalnie bym zmienił na youngtimery, co by typ 105 i starsze modele również miały swoje miejsce na forum :)
Podejrzewam że kilka by się znalazło ale nikt się nie ujawnia :)
Obalam mocno mit o dostepności części -to, że w najbliższej hurtowni za rogiem nie ma...
to nie znaczy NIEDOSTĘPNE :D kolego ja np od roku mam problem z zbiornikiem paliwa niemoge nigdzie go znalesc do 75 moze pomozesz jakos??:)
ja mam np:) WUjo miał ost z 3szt:)
To jak robi się tu mała giełda, ja szukam cięgna pomiędzy lewarkiem a skrzynią biegów do giulietty lub alfetty oraz zacisków tylnych do serii 105/115. Może ktoś coś ma lub słyszał
P.S Stefan dobrze prawi dać mu wodki.