-
dokręcenie masy a nawet dodanie jeszcze jednego kabla masowego też nie pomogł ,kolejna wizyta w aso , wydatek 200 zł i nic zero poprawy niby wszystko jest ok a gasnie , tylko problem sie troszke zmienił moża go kręcić do końa ale delikatnie i w tedy nie zgasnie przy gwałownym dodaniu gazu w granicach 2000 ob zgasnie napewno
-
dzisiaj byłem u jakiegoś tam mechanika , bo servis nie dają sobie rady kazał wymienić pompe wtrysk ,powiedział zobaczymy co będzie dalej jak by to kosztowało 200 zł hehe , podłączylismy jeszcze raz pod kąpa u kolegi w gararzu i wyszeł wkońcu jakiś błąd ( przepływomierz ) i tak 3 razy to samo jutro kupie nowy i zobacze jaki będzie efekt , dziwne że do tej pory nikomu żadnym warsztacie tego nie pokazało
-
zanim go kupisz odepnij wtyk od niego i przejedź się-zobaczysz, czy jest jakaś różnica=szkoda byłoby tracić bez sensu kasę...
-
też o tym pomyśałem odpiełem i nie ma żadnej rórznicy dalej gasnie sam a silnik chodzi tak sam z podpiętym jak i nie , czyli prawdopodobnie jest całkiem zepsuty , chociarz dziwi mine to że przepływka może zgasić silnik no ale w alfie to wszystko jest możliwe pozdrawiam i dzięki wszystkim za pomoc
-
A moze po prostu podjedz na hamownie i zasymuluj objaw na rolkach, bedzie czarno na bialym co i jak sie dzieje; bo tak to pewnie tylko blach nie wymienisz :lol:
-
no niestety wymiana przepływomierza nie pomogło dalej gaśnie , nie mam już więcej pomysłów
-
komin23, jedz na kts-a poświęć 50 zł zobaczysz co ci wywali bo inaczej wymienią ci połowę auta łącznie z pompą wtryskami komp musi byc naprawdę dobry
-
komin23, kolegę przy Chryslerze crd pseudo magicy za urwany kabelek przy wtrysku naciągnęli na 7,5 tysiąca
-
mam za duże cisnienie w w ukłdzie paliwowym to pokazało dzisiaj we wrocławiu w aso
-
mam za duże cisnienie w w ukłdzie paliwowym to pokazało dzisiaj we wrocławiu w aso