Hej,
ja mam dwójkę małych dzieci, często wyjeżdżamy - a jeżdżę wersją Q i rodzina ma fun :)
Kwestia podejścia - jak ktoś lubi zabierać ze sobą 7 walizek to może i za mały, ale do normalnego...
Typ: Posty; użytkownik: Gali; Słowo(a):
Hej,
ja mam dwójkę małych dzieci, często wyjeżdżamy - a jeżdżę wersją Q i rodzina ma fun :)
Kwestia podejścia - jak ktoś lubi zabierać ze sobą 7 walizek to może i za mały, ale do normalnego...
Auto jest IDENTYCZNIE skonfigurowane jak to pierwsze, więc nic nie mogłem zmieniać. Ja uważam, że te felgi są fajniejsze i nie tak oklepane jak te z "kołami", które są w 95% sztuk.
zdjęcia zrobione już w Polsce, link poniżej - oby ta sztuka sprawowała się lepiej - odbieram w następnym tygodniu. pozdro all.
https://wielkierzeczycom.pixieset.com/giuliaq-podejcienr2/
A to ciekawe - a może do mojej dokręcili szwajcary dla niepoznaki :) bo auto zostało zabrane z Gdyni . . .
Nie zgodziłem się na wymianę silnika w 2,5 miesięcznym aucie, serwis zresztą też nie był przekonany, że to cokolwiek zmieni, bo silnik wg nich był w 100% sprawny mechanicznie.
zero usterek
Ja pojedynczy człowiek płacę za auto, którego nie mam od 5 miesięcy, a wielka korporacja nie jest w stanie puścić szybkiego transportu - zostawiam to Twojej ocenie.
Dla zainteresowanych:
"Stare" auto odjechało z Gdyni - ale co się z nim stanie i gdzie trafi jest tajemnicą, podobno nikt nic nie wie.
Paradoks polega na tym, ze "stare" auto FCA zabrało...
Nie to nie moja :) Tak jak pisałem na tą chwilę auto stoi w Gdyni z poważną usterką.
1. Z tego co mi wiadomo "stare" auto ma wrócić do fabryki, ale jakie będą jego losy ciężko powiedzieć.
2. Teraz czeka się na Giulie Q około 6 miesięcy, jednak w moim przypadku zrobili "od ręki" -...
no już nie ma wyjścia, MUSI być dobrze :)
- - - Updated - - -
szopp - tu masz wątek:
...
Cześć,
tak jak obiecałem w lato - wysyłam info dla zainteresowanych.
Mój drugi egzemplarz Alfy Giulia Q wjechał przed weekendem do Polski. Odbiór zatem już bliski. Czekam już ponad 4 miesiące,...
potwierdzam, w mojej Giulia Q wymieniali spryskiwacze po 5 tys. przebiegu, też jeden był połamany - wada fabryczna :(