Powiem wam ze to chyba na dlugo nie pomoze, przynajmniej u mnie tak bylo, po zalutowaniu dzialal z 3 tygodnie i pozniej znowy to samo
Powiem wam ze to chyba na dlugo nie pomoze, przynajmniej u mnie tak bylo, po zalutowaniu dzialal z 3 tygodnie i pozniej znowy to samo
159 SW 1.9 JTS 16V 2006r.
147 1.9 JTD 8V 2004r.
a u mnie ten przekaznik ma nr 60652355
u mnie bodajrze tez mial taki nr, a ten 214 co na zdjeciu to z jakiegos opla jest, 40a na 4 styki.
159 SW 1.9 JTS 16V 2006r.
147 1.9 JTD 8V 2004r.
na przekazniku widac ze ma byc 12v 30a
Prawdopodobnie mam ten sam problem. I teraz moje pytanie:
Skoro przekaźnik sam się wyłączał po 5 minutach grzania, to po zmianie na ten z malucha lub poloneza nie będzie efektu ubocznego w postaci szyby popękanej w drobny mak z powodu różnicy temperatur jak się zapomni go wyłączyć? Nie jest tak że w każdym samochodzie przekaźnik ogrzewania tylnej szyby sam się wyłącza po czasie żeby uniknąć takiej sytuacji?
na początek sprawdź gniazdo modułu przekaźnika w skrzynce-najlepiej przeczyść drobnym papierem i podegnij blaszki żeby nie było luzów na konektorach - u mnie się tam lubiało wypalać- iskrzyło i zaczeło wytapiać styki oraz plastik. Następnie rozbierz moduł i przeczyść styki robocze i pousuwaj zimne luty na płytce - może to wystarczy i będzie hulać a jeśli nie to znaczy ze jest uwalony timer i najlepiej poszukać gdzieś sprawnej używki . Nie wiem jakie są przekaźniki w polonezie ale jeśli bedzie to sam przekaźnik bez timera to się nie wyłączy. Nie sądzę aby szyba popękała z tego powodu - co najwyżej zaczną się grzać i upalać kable lub styki na połączeniach jak będzie zbyt długo płynął dość spory prąd.
Ostatnio edytowane przez tx555 ; 17-06-2015 o 13:22
Sprawdziłem przekaźnik podmieniając go w światłach mijania - nie zapaliły się. Po podłączeniu przekaźnika ogrzewania z Bravo który jest bez timera ogrzewanie działa. Więc jakby nie patrzeć wina przekaźnika. Rozebrałem go i oto co zastałem:
Chodzi mi o ten czarny lut. Jako że nie za bardzo znam się na tym mam pytanie czy ta się z tym coś zrobić?
Da się. Widać ewidentne zimne luty na końcach od przekaźnika, które powodują przerwy w połączeniu. Trzeba odessać starą cynę, oczyścić płytkę i przylutować na nowo. W lutowaniu trzeba mieć trochę wprawy, żeby nie upalić ścieżek. Możesz zanieść ten moduł do jakiegoś serwisu RTV, na pewno poprawią te luty. Ewentualnie wysłać do mnie, ja to zrobię, sprawdzę u siebie w aucie i odeślę.
Chyba osiągnąłem sukces. Oczyściłem i przelutowałem to czarne miejsce (chociaż mam dwie lewe ręce do tego) i po włożeniu w miejsce przekaźnika mijania światła się świecą. Jutro rano jak będę miał zaparowaną szybę to się przekonam na 100%.
Dzięki wielkie za pomoc
Ważne żeby dobrze oczyścić to miejsce bo jest solidnie wygrzane. Najlepiej przelutuj wszystkie połączenia na płytce bo jest masa zimnych lutow ,to jest chwila , inaczej niedługo znów będzie Cię czekać robota. Sprawdź też gniazdo w skrzynce czy nie jest wypalone. Test możesz zrobić bez czekania na pare. . Jeśli działa to powinny Ci lekko żarówki przygasać na wolnych obrotach podczas włączania . Powodzenia
Ostatnio edytowane przez tx555 ; 17-06-2015 o 20:25