Jeżeli chodzi o zawieszenie to mam amortyzatory koni sport ze sprężynami -35mm (nie pamiętam już jakiej firmy ale w najbliższym czasie będę wymieniał bo jedna z tyłu mi pękła), 2 miesiące wcześniej wymieniłem wszystkie wahacze, łaczniki stabilizatora, drążki, końcówki (wszystko trw), rozpórkę kielichów przednich.
Hamulce: zaciski brembo ze 166 + tarcze brembo 310mm, klocki trw lub brembo, płyn hamulcowy ate blue racing. Dystanse przód 20mm, tył 15mm.
Opony: toyo R1R 205/55/16
Przed ostatnim przejazdem mieliśmy sporo czasu dzięki lawecie ściągającej gta więc zacząłem oglądać filmiki z wcześniejszych przejazdów, wiedziałem gdzie popełniam błędy, gdzie mogę trochę szybciej pojechać, gdzie opóźnić hamowanie itd, obrałem idealną linię i czas "sam" się zrobił No i brak pasażera na pewno w tym też pomógł ( ~110kg lżej