Witam wszystkich.
niestety jakis pajac postanowil wyprzedzac mnie podczas wykonywanego przez moja zone skretu w lewo na skrzyzowaniu.
Koles slizgnal sie po calym boku po czym wyladowal w rowie.
Niestety orzeczona zostala szkoda calkowita. Jak sie okazalo wartosc naszych alf z 1999 w max wyposazeniu wg info-expert to 6500zl ... jakas totalna masakra
biorac pod uwage ze w samo zawieszenie i remont skrzyni wrzucilem dwa razy tyle.
Zaprzyjazniony rzeczoznawca powiedzial ze tu za bardzo pola do popisu nie ma i nie uda nam sie wiecej wyssac od ubezpieczyciela bo podwyzszajac wartosc auta podwyzszymy wartosc wraku i dostaniemy to samo albo mniej w roznicy wrak odszkodowanie.
Auto bylo z oryginalna blacha i nie jestem zwolennikiem rzezby wiec z bolem ale bede sprzedawal samochod...
Gdyby ktos z was byl zainteresowany wrzucajcie cos na priv lub tutaj :-(
- - - Updated - - -