Trzech bawarczyków rozgromionych

[alfasound_mania]

Witam moze to wogole nie potrzebne co pisze i spotka sie z krytyką ale musze sie pochwalic jako młody kerowca....dzisiejszego wieczorka wyjechałem Sobie naszą 155 na mały spacer...jechałem i zdecydowałem Sobie cos zjesc w MaCu...podjezdzam i patrze ze zaraz obok restauracji stoją trzy beemki i paru kolesiu pasujacych do setereotypu BMW....jedna była na probnych blachach wiec wywnioskowałem ze została nie dawno sprowadzona i gosc sie chwali przed kolegami.....wiec zamowiłem jedzonko i bnezczelnie stanąlem naprzeciw ich jeszcze podjezdzajac dałem zaczepny odgłos TS'a oczywiscie obudziły sie jakikes ironiczne usmiechy ale jadełm spokojnie w nadzieji ze nie długo ruszą tak tez sie stało....od razu wystartowałem za Nimi na pierwszym odcinku jedna beEma była juz objechna starała sie nadarzyc dwie nastepne były z przodu razem dostalismy sie na obwodnice miasta Tam działo sie istne szalenstwo gdy przekraczałem 180 ostatnia z beemek odpusciła Sobie walke......gdy zatrzymałem sie na swiatłach owe bawarczyki chyba sie wstydziły zrownac ze Mna bo wszystkie stały za Mną......Jednak Alfa to Alfa

[_zagiel_]

fajanie a widziales temat kills??

[marekm]

może po prostu kierowcy bmw mieli więcej oleju w głowie, bo jakie by to nie były bmw - raczej wszystkie mają vmaxa powyżej 180.

bnezczelnie stanąlem naprzeciw ich jeszcze podjezdzajac dałem zaczepny odgłos TS'a

imho to pełna wiocha

[wojci]

wiocha jak nic.
najpierw naucz się dobrze jeździć bo szkoda Alfy i Twojego zycia!!

[PietereQ]

imho to pełna wiocha

Lol tekst dnia ale jakże prawdziwy

Dobrze, że jest paru odpowiedzialnych userów na tym forum, bo przed otwarciem bałem się masy poklasków. Po pierwsze - jest już taki temat. Po drugie to co napisał MarekM Po trzecie nie widzę tu killa, bo nawet jeśli był to jest on tak mętnie opisyany, że nie można niczego z niego wywnioskować, każdemu się zdarza wyprzedzać kogoś w ruchu i nie można nazwać tego killowaniem. Rada dla początkującego kierowcy: pojedź se na jakiś KJS paking, i poczuj auto przy mniejszych prędkościach, bo przy 180 może nie starczyć refleksu.

[AR_33]

Rada dla początkującego kierowcy: pojedź se na jakiś KJS paking, i poczuj auto przy mniejszych prędkościach, bo przy 180 może nie starczyć refleksu.[/quote]

Święte słowa 8)
Chłopie nie na tym kills polega .
Jeżdzenie Alfą powinno być nobilitacją dla kierowcy, a nie powodem do ganiania za BM-kami. Można się dowartościować w inny sposób, nie koniecznie na ulicy.
Tak naprawdę to niczym się nie różnisz od tych Panów w dresach Adika jeżdzących BMW z którymi usiłowałeś się ścigać. ;//

[alfasound_mania]

(Przy 180 nawet refleks moze nie pomoc hmmm....)no wiek rzeczywiscie nie budzi jakiegokolwiek zaufania, aczkolwiek samochody i jazda to moja pasja od małego....moich kilometrow nigdy nie liczyłem bo nigdy nie myślałem ze starz moze odzwierciedlac umijętności kierowcy.Nie mniej dużo ich mineło do czasu w ktorym przekroczyłem 100tke---moze to brzmi dziwnie bo rocznikiem wychodzi na To ze prawo-jazdy moge miec od niedawna jednak jezdze dluzej niz posiadam kwit...duzo dłuzej....i zapewniam Was ze zaden z Was nie miał takiej nauki jazdy jak ja.....Moj ojciec jako zawodowy kierowca w momencie gdy pozwolił mi usiąść za kółko zaczął ciężką szkołe.To wszystko brzmi troche jak głupie tłumaczenia lecz chciałem nie którym przyblizyc jak to wyglada Tym ktorzy przeliczają umiejętności na ilość przejechanych kilometrów...a rpo po prawdziwego Killa opisze Wam cos słowo po słowie 155vs Audi A3

[Tuti]

jak Was interesuje ten temat to prosze skonczyc w temacie kills...
zamykam