Jak w temacie, dziś wymieniłem radiator klimatyzacji ( zintegrowany skraplacz / osuszacz )
Byłem pewien że na tym się skończy a tu zonk. Po nabiciu klimy zaledwie 430g ciśnienie zaczęło rosnąć do 35bar i nie schodziło, jedna rurka jest bardzo gorąca a druga nawet nie chłodna.
Co jest problemem? Sprężarka czy presostat?
Dodam że powodem wymiany chłodnicy było jej rozszczelnienie u dołu w narożniku