Wczoraj u siebie robilem operacje czyszczenia bo co jakis czas sie blokowała. Szczęka mi na ziemie upadla jak zobaczylem jak trzpień wyglądał w środku.
Wczoraj u siebie robilem operacje czyszczenia bo co jakis czas sie blokowała. Szczęka mi na ziemie upadla jak zobaczylem jak trzpień wyglądał w środku.
Ostatnio edytowane przez Evo666 ; 09-07-2014 o 07:45
Dzisiaj po wymianie pióra w tylnej wycieraczce, przestała magicznie się ruszać (ruszyła na moment i zatrzymała się niemal na środku). Pióro było z zamiennika przez co ciężko wchodziło w zatrzaski i mogłem przypadkiem nieco mocniej za nią pociągnąć, co możliwe, że spowodowało jakieś uszkodzenie. Sprawdziłem w razie czego bezpiecznik, jednak jest cały więc to raczej nie zwarcie. Ma ktoś może pomysł o co poszło?
Silniczek.
Silnik. Zapewne woda się dostała do środka. Przy wymianie mechanizmu, wymień przy okazji sobie uszczelkę w szybie przez którą przechodzi trzpień. Po paru latach jest wyrobiona i przepuszcza wodę. Ja sobie dodatkowo doszczelniłem trzpień koszulką termokurczliwą. Od 8 lat nie ma problemu.
Always Loking For A drive
Miałem dzisiaj trochę więcej czasu i dostałem się do tego silnika. Niestety śruba ramienia puściła przed odkręceniem, więc nie było mowy o rozmontowaniu silniczka, ale na szczęście jakimś cudem po dostaniu się do niego, przeczyszczeniu i odłączeniu/podłączeniu zaczął magicznie działać.