Zazwyczaj w specyfikacji pisze się, że samochód posiada ABS, ESP, czujnik deszczu, podgrzewane fotele... Jednak rzadko wspomina się o innych ciekawych możliwościach. Dziś na przykład wysiadając z samochodu przypadkowo zahaczyłem ręką dźwignię od świateł drogowych. Jakie było moje zdziwienie, gdy światła się zapaliły i nie chciały zgasnąć. Oświetla mi drogę do domu? Niemożliwe, przecież nikt nie wspominał, że coś takiego mogę mieć. A jednak mam. Nie ja jeden spotkałem się z "magiczną mocą" samochodu. Przedstawiciele innych marek mają często to samo, że nawet po kilku miesiącach użytkowania przypadkowo coś odkrywają. Dlatego chciałbym was spytać, Panowie, co jeszcze nasze Alfy mogą potrafić i jak się to uruchamia. Z miłą chęcią przetestuje to na swoim egzemplarzu. Nie ukrywam, że najbardziej interesuje mnie, czy i gdzie jest ukryty przycisk "spalanie mniejsze o 50%"