Cześć mam pewien problem. Podczas jazdy alfa piszczy jakby jakiś hamulec nie odpuścił. Co dziwne ustaje po wdepnieciu hamulca lub skrecie kół w prawo lub lewo. Im szybciej tym bardziej piszczy. Ile za serwis hamulców tak apropo placiliscie?
Cześć mam pewien problem. Podczas jazdy alfa piszczy jakby jakiś hamulec nie odpuścił. Co dziwne ustaje po wdepnieciu hamulca lub skrecie kół w prawo lub lewo. Im szybciej tym bardziej piszczy. Ile za serwis hamulców tak apropo placiliscie?
Prawdopodobnie piszczą ci klocki hamulcowe. Można je wymienić jak ci to przeszkadza. Tylko nie kupuj jakiegoś bez firmowego badziewia bo będzie to samo
Mi zawsze ale to zawsze i w każdym aucie na piszczenie klocków ustępujące przy hamowaniu pomagało oczyszczenie zaciskow. Takie gruntowne. Na piszczenie przy hamowaniu pomaga zmiana klocka albo usunięcie rantu tarczy
Jeśli przy skręcie to na pewno przód, możesz to potwierdzić zaciągając lekko ręczny jadąc wolno. Może bieżnie po których klocki się przesuwają są mocno brudne i suche. Więc tym samym klocek nie "odbija" jak trzeba i piszczy. Któreś koło grzeje się bardziej?
Lewy tył był lekko cieplejszy niż reszta reszta zimna
A nie puszcza jakieś przeguby polosie etc (nie znam się więc sry jeśli głupotę pisze) bo dziwne że zmienia się dźwięk przy skretach
Dzisiaj mialem ten sam problem, z tym ze wymienialem belke na starej zacisk nierownomiernie dociskal klocka, trzeba wymontowac zobaczyc czy rowno sie sciera, jak nie to szlifierka delikatnie wyrownac i po problemie. Pozdrawiam
Przy zużytej tarczy hamulcowej rancik ociera i efekt jest jak opisywałeś. Pozdrawiam.