Witam, mam taki dziwny problem który postaram się pokrótce opisać. Mianowicie na jałowym biegu jak zwiększę obroty minimalnie +100obr/min słychać taki dziwny jakby metaliczny dźwięk jest on ciągły, coś w stylu metalicznego tr...ryt . Sytuacja powtarza się gdy chcę np delikatnie ruszyć/podjechać z samego sprzęgła, gdy popuszczę sprzęgło samochód normalnie powolutku rusza ale z tak nieprzyjemnym dźwiękiem, że aż wstyd. Właściwie to zauważyłem to właśnie w MC'drivie gdy przy opuszczanej szybie podjechałem na pół sprzęgle pod drugie okienko. Może jutro uda mi się nagrać ten dźwięk. Mam tylko nadzieje, że to nie turbina ponieważ 4k km temu regenerowałem ją w turbotechu za 1800zl
Jakieś pomysły co za ustrojstwo mi tak "gra" pod maską. (Ten dźwięk słychać tylko w wyżej opisanych sytuacjach)