regeneruj a nie kupuj nowego chinczyka.
regeneruj a nie kupuj nowego chinczyka.
Widzisz da sie ale nie wygladalo mi to, jakby mial wyjsc dolem... a gore ostatnio przerabialem przy wymianie pompy wspomagania i dziekuje bardzo... gdybym mial czas, to z pewnoscia sam bym to zrobil, ale zajob w robocie taki ze nawet dzisiaj bylem, a normalnie 12-14h... Niestety bez ladowania, czy tez z kiepskim ladowaniem do Tychow nie pojade... Na jutro mam mechaniora od alternatorow i rozrusznikow ugadanego, to mi panna auto odstawi...
Co do zakladania nowego chinola to jestem bardzo sceptyczny co do jakosci ichniejszych produktow, a alternator to element ktory mozna spokojnie regenerowac.
Wg. serwisowki altek powinno sie wyciagac gorą po usunięciu bagnetu oleju, zaworu sterujacego egr (nie sam EGR tylko jego elektrozawor na scianie grodziowej) oraz tego elementu przykreconego do kolektora ssacego do ktorego wchodza przeody paliwowe (podgrzewacz? regulator ciśnienia?) mowie tu odnosnie 2.4 10v ale w 1.9 pewnie jest tak samo.
Info od magika - poszlo lozysko tylne, ucierpial wirnik i diody. Z robota wyjdzie 270 zeto... pechowy okres wydatkow na alfonsa, bo koniec grudnia dwumasa na osprzecie i rolka na rozrzadzie, pozniej pompa wspomagania, teraz altek, trza jeszcze gumy na stabie zrobic i jeszcze ubezpieczenie dojdzie... ach...