Witajcie,
po ostatniej zimie w mojej AR 156 "wyszła" nieprzyjemna rdza. Była to moja pierwsza zima gdyż auto zakupiłem w sierpniu jednakże w czasie wymiany opon na zimowe to co zobaczyłem pod spodem spędza mi sen z powiek.
Próg kwalifikuje się raczej do wymiany niż do szpachli czy waty szklanej. Nie obędzie się też zapewne beż wycięcia i dospawania nowego kawałka podłogi z lewej strony. Tutaj moje pytanie, czy może ktoś wie ile może kosztować taka usługa u blacharza i czy w Warszawie i okolicach lub Piotrkowie Trybunalskim i okolicach znacie kogoś kogo można polecić.
Dzięki z góry za pomoc.