Cześć
Wiecie może co zrobić z tymi zasranymi purchlami w zgarniaczach? Da się coś poradzić i jakoś reanimować te, które mam, czy tylko wymiana? I tutaj tez rodzi się problem bo wszystkie jakie oglądałem tzw używki były w podobnym stanie. Może w autach po lifcie poprawili jakość, czy dalej kupa?
Drugie pytanie mam odnośnie odmy (tej czarnej puszki z tyłu kolektora dolotowego). To czyści się jakoś czy jak? Myślę, że mam z tego wycieki bo pucha dookoła jest mokra i wszystko wokół i pod nią jest zachlapane. Można to jakoś ekologicznie obejść (np. puścić niech leci na asfalt ) lub coś innego wykombinować, czy najzwyczajniej w świeci wystarczy to wyciągnąć, wypłukać po czym skręcić spowrotem i nie będzie bajzlu robiło?
Z góry dziękuje za zainteresowanie moimi problemami.