Witam.Planuję zakup 156 z silnikiem 2.0 TS. Czy te silniki są awaryjne?,.Bardzo prosił bym o jakąś poradę.Czytając ogloszenia bardzo dużo jest z zerwanym paskiem lub problem z panewkami.
Witam.Planuję zakup 156 z silnikiem 2.0 TS. Czy te silniki są awaryjne?,.Bardzo prosił bym o jakąś poradę.Czytając ogloszenia bardzo dużo jest z zerwanym paskiem lub problem z panewkami.
Obracające się panewki w tym silniku to częsta przypadłość jeśli o samochód nie było wystarczająco dbane. Ale takich tematów w internecie jest mnóstwo, jest sens pisać jeszcze raz to samo?
Musisz o niego dbac, wiedziec jak jezdzic i jeszcze moze cos strzeli. Polecam Ci 2.0 JTS lub TS ale 1.6 i odpowiednio dbac.
Trzeba jeszcze wziąć pod uwagę zgniłą podłogę i progi.....co na pewno ma miejsceJak podwozie będzie wyglądało ok to po podniesieniu wykładziny podłogi na 100% ujrzysz korozję.Sprawdz to dobrze.
Mój znajomy blacharz nie podjął się naprawy Alfy.Do roboty progi,podłużnice tył,cała podłoga prawa lewa +konserwacja.
Zrobiłem wszystko sam,pokazałem rezultat prac po 2 miesiącach i znajomy powiedział mi że jak on miał by to robić to za robotę wziąłby 4000zł.Ja zamknąłem się 700zł.SPRAWDZ DOKŁADNIE BLACHARKĘ!!!!!
ps.Próg wewnętrzny też regenerowałem.Roboty jest masa....
Ostatnio edytowane przez kabanow ; 25-08-2015 o 21:38
A wracając do tematu to "jak dbasz tak masz!" ja już 8 lat jeżdżę i ani razu mnie nie zawiódł. Nie wierzę aby te silniki były bardziej awaryjne niż inne.
Pozdrawiam
Niż inne czyli jakie inne?
Zgadza się!Jak dbasz tak masz....ale nie ma co ukrywać siniki TS są "ciężkie", zaniedbane tym bardziej.
Tak dla ciekawości napiszę, że moją 1.8 144km wyremontowałem po całości w profesjonalnym zakładzie szlifierskim i wybrałem się na hamownie bo mam znajomego,hamownia profesjonalna,wyhamowałem 154km przy 6400 obr/min i 185 Nm przy 3400 obr/min.....co zaprzecza to danym katalogowym,na pewno!Przekłamania hamowni?Czy silnik ma potencjał.....
Kochana rozpędziła się do 225 km/h, tylko na 1 sekundę, odpuściłem bo przed uszami miałem koszmar przekręconej panewki.
Ostatnio edytowane przez kabanow ; 26-08-2015 o 21:58
Może po prostu masz 2.0, nie 1.8
moje poprzednie dziecko właśnie 2.0ts miało nalatane 334 tyś bez jakiegokolwiek remontu, auto znałem od początku jak wyjechało z salonu, miał je znajomy rodziców. Od samego początku olej zmieniany co 8-10 tyś i ja tego się trzymałem pilnując MAX poziomu. W moich rękach 5 lat, lałem zawsze valvoline maxlife10w40 nie pałowane na zimnym i auto zawsze mnie dowiozło do celu a nie raz pozwalałem sobie dużo za dużo. Jak się dba to i TS nie jest taki straszny.
Alfa Romeo 156 SW 1.9Jtd m-jet
HONDA CBR 1000RR REPSOL
Moja śliczna http://www.forum.alfaholicy.org/nasz...jtd_m_jet.html
Człowiek jest wielki nie przez to, co ma, nie przez to, kim jest, lecz przez to, czym dzieli się z innymi
Kasowanie błędów -Namysłów i okolice pisać PW
Dziekuje za podpowiedzi.Jednak zdecydowalem sie na dizla