Witam, dzisiaj rano jadąc do pracy, bez rajdowania, poczułem podczas stałej prędkości ok 80km/h lekkie poszarpywania i większy warkot silnika (błędu żadnego nie wyświetlił). Podczas dodawania gazu - brak mocy na wyższych biegach, dymu brak, wskazówka turbo dochodzi do niecałej drugiej kreski i spada do zera. Podczas ruszania moc prawie bez zmian. Przy otwartej szybie słychać jakby nieszczelność dolotu (ale nie tak jak w poprzednim autku gdy spadł mi przewód z IC - i kopeć był wtedy mega). Wszystko jest na swoim miejscu. proszę o sugestie.