Witam wszystkich w nowym roku!
Mam duży problem z moją 166. Silnik 2.5+ LPG KME z 1999r.
Sytuacja prezentuje się tak że postawiłem auto w noc sylwestrową, wszystko było z nim w jak najlepszym porządku. Problem pojawił się drugiego dnia. Auto pali lecz strzela czasami z wydechu, obroty falują i nie ma reakcji na gaz. Auto na holu wróciło do domu.
W domu okazało się że przewody z wiązki od wtrysków do których przylutowane były kable od instalacji LPG zrobiły zwarcie ( wszędzie zielono, izolacja zmurszała). Zostało to zrobione zaizolowane i uporządkowane na nowo. Niestety nic to nie daje. Sprawdzone zostały chyba wszystkie bezpieczniki czyli w bagażniku, pod kierownicą, na podszybiu, duży przy kielichu, w lewym przednim błotniku.
Po podpięciu pod komputer pokazuje się błąd P0120 "przepustnica/ czujnik pedału/ przełącznik A- Usterka". Na podmianę założyłem drugą przepustnicę, drugi potencjometr gazu lecz bez skutku, błąd cały czas wraca.
Jeśli chodzi o dolot to jest szczelny.
Na końcu dodaję film z pracą samochodu.
https://www.youtube.com/watch?v=NCX0KxLDR3k