Cześć. Mam taki problemik bowiem auto w trakcie jazdy po tym jak się nagrzeje powinno być nagrzane do ok.90st prawda? Bo w tej temperaturze olej w silniku osiąga najlepszą kondycję, natomiast jadąc spokojnie u mnie wygląda to tak:
a po tym jak przycisnę oraz przy przyspieszaniu wygląda tak:
Czy Wy drodzy Alfaholicy też tak macie?